Biorąc wszystkie czynniki zewnętrzne pod uwagę (program w TVN, kastracja, wszystko wyreżyserowane, stres) poszło mu całkiem nieźle, najważniejsze, że nie przejaskrawił i nie przeszarżował. Ale wybór WOWY pod taki program jest bezsensowny, bo przecież nikomu nie trzeba tłumaczyć, jak ważne jest tu budowanie emocji i struktura. A tu wyszły takie "skoki", trochę się kupy nie trzymające.
Wybór WOWY nie jest może bezsensowny, ale na pewno rozmija się z możliwościami uczestnika, którego zresztą darzę sympatią i podziwiam za wytrwałość. Cieszę się, że od czasu do czasu, ktoś wykona coś U2 w jakimś talent show a nie tylko Adele, Beyonce itp. Zgadzam się, że poszło mu całkiem nieźle, ale wiadomo, kto wybierze coś z U2 już stawia się na straconej pozycji. Tatiana wybrała swojemu podopiecznemu WOWY pewnie z nadzieją na zdobycie i sympatii publiki, i uznania jury za odwagę zmierzenia się z takim klasykiem, no i widać było po oczach pani jurorki,że Tatiana uwielbia tą piosenkę
A wybór utworu najtrafniej skomentował Wojewódzki, iż śpiewać U2 to jak pisać biblię od nowa Zresztą po wykonaniu One by Loska, także wypowiedział się w podobnym stylu, że U2 w Polsce dla wielu jest religią i śpiewanie U2 może być odebrane jako herezja. Po przeczytaniu niektórych waszych komentarzy widzę, że Wojewódzki w tej kwestii miał absolutną rację Ja osobiście w każdym coverze staram znaleźć jakąś mocną stronę, nie ważne czy wykonuje go profesjonalista czy amator. Tak wogóle to dobrze , że są jeszcze tacy, którzy chcą śpiewać U2 w dobie miernoty i komerchy , która emanuje z ekranu tv.