No replies to this topic

[stokrotka]

O, kochana,
Co znów rzuca na Twój uśmiech cień ?
Spójrz, jak piękny dziś dzień
O, kochana,
Wiem, nie wszystko chce po Twej myśli być
Lecz ja bez Ciebie nie chcę żyć

Miłość nie na sprzedaż jest
I tylko ona piękną chce uczynić Cię

Nigdy nie pozwolę, by
Romans mógł miłość zabrać mi
Chociaż zawiłe są sieci
Damsko-męskich relacji
Nie pozwolę nigdy, bo wiem
Że stale potrzebuję Cię
Choć wciąż komplikują się
Damsko-męskie relacje

Od miłości chcesz
Uciec, lecz ona zawsze Cię znajdzie
Nie ukryjesz się
Nie można nieczułym być
Najgorszy ból na świecie to nie czuć nic
Jak mogę cierpieć, gdy jesteś tu ?

Nigdy nie pozwolę, by
Romans mógł miłość zabrać mi
Chociaż zawiłe są sieci
Damsko-męskich relacji
Jesteś jedyną, tylko Ty
Poza Tobą nie widzę nic
Mimo trudności, wytrwamy
W damsko-męskiej relacji

Po raz pierwszy widząc ją
Na ulicy tej
Myślałem - tak, to właśnie to
To miłość, ja pragnę jej
Wtedy pragnąłem Cię

O, kochana
Znowu spałem na ulicy gdzieś
Niechciany pies
O, kochana
Teraz, gdy odeszłaś, nie ma Cię
Całe życie traci sens

To dusza czyni z nas człowieka
Dusza boli, gdy czekam...

Nigdy nie pozwolę, by
Romans mógł miłość zabrać mi
Chociaż zawiłe są sieci
Damsko-męskich relacji
Zabawa, seks, marzenia, sny
Miłości nie zastąpią mi
I tajemnic zawiłości
Damsko-męskich relacji


Jak mogę cierpieć, gdy jesteś tu ?