Skocz do zawartości


Zdjęcie

Fast Cars, Love & Peace or Else and Mercy


17 replies to this topic

#1 Marysieńka. love U2

Marysieńka. love U2

    Użytkownik

  • Members
  • 697 Postów
  • Skąd:wyspa skarbów

Napisano 15 kwietnia 2007 - 20:10

Czy ktoś by mi przetłumaczył te dwa utworki.
:)
DZIEKUJE Z CAŁEGO SERCA

#2 Atomic_Mario

Atomic_Mario

    Użytkownik

  • Members2
  • 5 734 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Świnoujście :)

Napisano 15 kwietnia 2007 - 20:17

Czy ktoś by mi przetłumaczył te dwa utworki.
:)
DZIEKUJE Z CAŁEGO SERCA


Które dwa? Fast cars and Love? czy Love and mercy? B)
Dołączona grafika

#3 Guest_Mrówa_*

Guest_Mrówa_*
  • Guests

Napisano 15 kwietnia 2007 - 20:25

Które dwa? Fast cars and Love? czy Love and mercy? B)


Chyba Love and Peace or Else and Mercy and Sometimes make it own B)

#4 Wiercioch

Wiercioch

    Użytkownik

  • Members
  • 1 027 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:generalnie to z W-cha

Napisano 15 kwietnia 2007 - 22:02

6!

Czy ktoś by mi przetłumaczył te dwa utworki.
:)
DZIEKUJE Z CAŁEGO SERCA


Hmm... Mercy jest trudne, a Fast Cars - niewykonywalne/nieprzetłumaczalne... Zatem... Fast Cars :)
To chyba utwor o tym, jak trudno sie nam dogadac, w czasach gdy pedzimy obok siebie.
Jak to mowi postac z "Crash" (tego oskarowego, nie tego z polowy lat 90tych): Tak brakuje nam dotyku (kontaktu z druga osoba), ze zderzamy sie ze soba, zeby cokolwkiek poczuc.
No, czy jakos tak. O tym chyba jest ten utwor. O oddaleniu, o samotnosci; o tym, ze sie w ten stan sami lubimy (?) wprowadzac, zamykac w 4 scianach, przed telewizorem. Popadac w paranoje, nakrecac ja samemu (wczesniejszy tytul lepsz byl chyba 'Xanax and wine'; xanax to b. popularny za Oceanem lek antydepresyjny).
Czlowiek sie pograza, a przeciez najlepszym, najprostszym i najlatwiej dostepnym rozwiazaniem - jest... druga osoba. Ktos do kogo mozna sie przytulic, do kogo mozna sie odezwac, wysluchac; pobyc z tym kims na dluzej; odkrywac tej osoby wnetrze i dac sie jej odkryc. (co ty Wierciochu piszesz, he? moze byc sie w koncu sam do tego zastosowal, co?) Ups... czas na dawke xanaxu... ;) ;) ;)
OK, to takie szybkie, polgodzinne tlumaczenie. Moze jak bede miec wakacje - to powalcze z tym dluzej.


Komórka dzwoni.
Nie wiem kto
A muszę wiedzieć to

W ogrodzie busz;
Ja snuję się po mieście znów.
Porno, kablówka i TVN.
Wieści każdych czekam wciąż
Poznać wrogów swoich chcąc.

Wszystko czego chcę, to zdjęcie Twoje,
Byśmy mogli być koło siebie oboje.
Czego chcę, to buzia w medalionie;
Zdjęcie Twoje noszone przy sobie.
By skończyć z tym biorę proszek.

Znam te szybkie wozy
Nic dobrego to nie wróży

Jadę sobie bez celu,
Gdzie jestem, zabawy jest dla wielu.
Na pustynię przyjechali
Bombę będą rozbrajali.
Patrzę jak znikają w mig
Z giełdy sprawdzam dzisiaj WIG.
Odtruwam się.
Chcę dużo tego co Ty masz,
Jeśli pomoże mi to przerwać zło.

Wszystko czego chcę, to zdjęcie Twoje,
Byśmy mogli być koło siebie oboje.
Czego chcę, to buzia w medalionie;
Zdjęcie Twoje noszone przy sobie.
By skończyć z tym biorę proszek.

Znam te szybkie wozy
Nic dobrego to nie wróży

O umysł swój nie martwisz się?

O dzień następny pomartw się,
Gdy ból przeminie, tak jak teraz,
Wiesz, że brakuje mi go nieraz.

Tu nie ma fikcji,
Przykryć prawdy nie da się.
Szczegóły wszystkie zbieram,
Konwersacje śledzę też.
Nie zwykłem mówić wprost do ludzi;
Choć warto; ktoś tam jest, ktoś tam zawsze jest.



pozdrowka, Wiercioch
"The right to appear ridiculous is something I hold dear"

#5 acr

acr

    mam tu fajne drzewko

  • Moderatorzy
  • 17 742 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:skądinąd.

Napisano 16 kwietnia 2007 - 00:57

Kozackie tłumaczenie panie Wierciochu!
A i interpretacja zacna. Pod wrażeniem jestem, szczerze :)

Z Mercy coby powalczyć trza by tekst w ogóle spisać, no chyba że ktoś już spisał, ale że mi się teraz nie chce szukać i mam co innego do roboty w ogóle, to poszukam albo powalczę jutro na ten przykład, o.

Pzdr.

#6 komandos

komandos

    Kawał cholery!

  • Members
  • 737 Postów
  • Płeć:Kobieta
  • Skąd:Rybnik, Śląsk

Napisano 16 kwietnia 2007 - 05:31

Wiercioch - tłumaczenie poprostu rewelacja!!! Bardzo mi się podoba, a i nastrój jak z dobrego kryminału. Brawo!
"U2's music lifts you up. It's big enough to do that. And in this turbulent year - where Hate has hit the headlines and Hope is in the small print - we've really needed it. Needed it all over the world."

Wielka, zielona, kosmata prawda, którą każdy ma swoją i nieustannie obrabia innym.

#7 Johnny99

Johnny99

    Nothingman

  • Members
  • 10 523 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Club Tip Top

Napisano 16 kwietnia 2007 - 15:16

Wierciochu, a może byś wydał książkę ze swoimi tłumaczeniami tekstów U2 ? Tak w wolnej chwili ? Jednego nabywcę już masz.
Drink Scotch whiskey all night long
And die behind the wheel

Tak uważam.

#8 Atomic_Mario

Atomic_Mario

    Użytkownik

  • Members2
  • 5 734 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Świnoujście :)

Napisano 16 kwietnia 2007 - 18:38

Wiercioch - wielkie uznanie za to tłumaczenie. Jestem pod wielkim wrażeniem. Oddałeś w pełni klimat i przesłanie tego kawałka! Prosimy o jeszcze :rolleyes:
Dołączona grafika

#9 Sara

Sara

    hermit

  • Members
  • 1 856 Postów
  • Płeć:Kobieta

Napisano 16 kwietnia 2007 - 20:49

Jak myślicie, czy lepiej na konkurs tłumaczeń tekstów z języków obcych oddawać gramatyczną poprawność, czy też poetycko
( oczywiście z umiarem i z sensem w obu, lecz niech jedno przeważy) ;).
"Long hair is an unpardonable offense which should be punishable by death."

#10 Wiercioch

Wiercioch

    Użytkownik

  • Members
  • 1 027 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:generalnie to z W-cha

Napisano 16 kwietnia 2007 - 21:07

6!

Nio, a może to jednak „Mercy” jest trudniejsze od „Fast Cars”?
W końcu to tutaj jest milion nawiązań do religii, a w tym to akurat nie jestem dobry; żeby tylko fatwę z u2@pl wspomnieć ;)
Anyway – może stanie z boku akurat jest w tym przypadku atutem?
Autor rozmawia z Bogiem (Jezusem?). O miłości, w ogóle i o miłości do niego. O tym co ona daje jemu, co daje nam wszystkim i co pozwala ona nam dać w zamian Bogu.
Autor dziękuje za łaskę miłości (no jak to brzmi, ja sam siebie nie rozumiem), za to, że Stwórca dał mu dar korzystania z niej i odwzajemniania tego uczucia, przekazywania go dalej.
Raz mówi Autor, raz Pan; raz jeden… eeee… nie; sami to sobie zinterpretujcie :)
Choć i tak to tłumaczenie, czy raczej moja ulubiona forma – przekład – jest przecież interpretacją :)
Dodam tylko, że wykładam się na „weedkiller honey… and your’re su gar” – to się gryzie i po polskiemu i po angielskiemu i w ogóle jest nie do ugryzienia. Te szwy, pięści, ditch’e (to i kanał i pozbywanie się czegoś)… trudne, trudne…

Łaska

Piłem sobie to wino,
Które w krew się zmieniło.
Na co nam te religie,
Jeśli dobra w nas brak.
Wiem że jesteś słodyczą,
A ja wrogiem jestem złego.
Jeśliś oskarżeniem,
Ucieczką ratuję się ja.
A gdybyś był lodem,
To wodą byłbym ja.
A Twoim teleskopem
W dal patrzyć się da.
Kodem prostym jesteśmy,
Jedynką i zerami.
Chciałeś prostych melodii,
A Nerona tu masz.
Ciężarem sam jesteś,
Ku ziemi zmierzasz więc.
I ciszą też jesteś,
Muzyki szukasz tam.
Serce pęka Ci,
Domem ono jest mi.
Cudownym jest to,
Że nigdy więc nie będę sam.

Zrywam więc szwy
Rąk swych użyczasz mi.
Miłości czyjejś
Pozbywam się jej, bo…

Jest ona, gdy mnie tu nie ma
Ona znów smutek w oczy pcha
Miłość wróci tu,
Gdy mnie nie będzie już… znów.

Jeśli jesteś pragnieniem…
To niech nakarmię Cię.
Jeśli serce Twe pełne…
To wykrwawię je sam.
A szczęście jest dla…
Tych którym ono coś da.
Kochasz mnie… za mocno;
Kochałeś mnie… zbyt mocno.

Gdy szwy swe rwałem
Pięści swych mi użyczałeś.
W resztkach gdzieś,
Czyjegoś szczęścia stałem.

Jest ona, gdy mnie tu nie ma
Ona znów smutek w oczy pcha
Miłość jest już tu,
A mnie tu nie ma już… już.

Miłość musi ze słabym trwać
Tylko wtedy jak objawić się ma.
Miłość przyjdzie tu,
Mnie nie będzie znów, znów.

Ja, od siebie nie ucieknę, nie.
Ja, słyszę Cię, choć czucia brak.
Choć strachu nie mam też
Czuję...
Słyszeć mogę wiele,
Strachu mając niewiele.
Czuję tak wiele…
Nie, strachu nie.
Miłość nadeszła znów.
Mnie nie ma już.
Miłość to historii kres,
To wróg naszego padołu łez.
Miłość jest tu znów,
A mnie tu nie ma już.
Nie jest jałmużną, sprawiedliwością jest;
Jasność umysłu daję ona Ci.
Nadeszła ona znów.
Odżyłem po niej znów.
Odżyłem.
Jestem z Tobą tu, Słońce wróciłem do Ciebie znów i znów… i znów.



pozdrowka, Wiercioch



btw: lepiej tlumaczyc, niż przekladac :)
"The right to appear ridiculous is something I hold dear"

#11 evay

evay

    an accident waiting to happen

  • Moderatorzy
  • 2 213 Postów
  • Płeć:Kobieta
  • Skąd:Krakow

Napisano 17 kwietnia 2007 - 12:35

ojej.
Wiercioch, byłam pod wielkim wrażeniem czytając Twoje "Fast Cars", ale "Mercy" mnie powaliło!
Naprawdę wspaniałe!!!
Więcej, więcej!

#12 Marysieńka. love U2

Marysieńka. love U2

    Użytkownik

  • Members
  • 697 Postów
  • Skąd:wyspa skarbów

Napisano 17 kwietnia 2007 - 18:56

6!

Nio, a może to jednak „Mercy” jest trudniejsze od „Fast Cars”?
W końcu to tutaj jest milion nawiązań do religii, a w tym to akurat nie jestem dobry; żeby tylko fatwę z u2@pl wspomnieć ;)
Anyway – może stanie z boku akurat jest w tym przypadku atutem?
Autor rozm...



Dzięki wiercioch. Przepiekna jest treść tejże piosenki. Co za poezja.

Pozwoliłem sobie skrócić długość cytowanej treści / conr4d

#13 Max

Max

    nocny tabaskowicz

  • Moderatorzy
  • 9 091 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:The Joshua Tree National Park, CA

Napisano 17 kwietnia 2007 - 19:41

Marysiu i przy okazji do reszty:
Lepiej napisać @kowalski niż cytować tak obszerne posty, topik nam się rozwala.
Dziękuję za uwagę.

#14 Johnny99

Johnny99

    Nothingman

  • Members
  • 10 523 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Club Tip Top

Napisano 18 kwietnia 2007 - 17:11

Pozwoliłem sobie skrócić długość cytowanej treści / conr4d


Cicha sugestia dla Moderatorów - podpisujcie się na czerwono, ok ?
Drink Scotch whiskey all night long
And die behind the wheel

Tak uważam.

#15 conr4d

conr4d

    Użytkownik

  • Members
  • 2 255 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Wałbrzych

Napisano 18 kwietnia 2007 - 17:48

Cicha sugestia dla Moderatorów - podpisujcie się na czerwono, ok ?


Wydawało mi się, że zaznaczyłem na czerwono, dzięki za uwagę, poprawione.

#16 Michał

Michał

    Edziomaniak

  • Members
  • 934 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Zooropa

Napisano 01 września 2007 - 16:21

A moglby ktos przetlumaczyc Love and peace?

Posted Image


#17 Maja

Maja

    lic.

  • Members
  • 922 Postów
  • Płeć:Kobieta
  • Skąd:Pszczyna / Gliwice

Napisano 05 maja 2008 - 19:54

Wiercioszku! Przetłumacz proszę Love And Peace!!!!

#18 Lovise

Lovise

    Użytkownik

  • Members
  • 69 Postów
  • Płeć:Kobieta
  • Skąd:Wrocław

Napisano 17 maja 2008 - 13:38

A moglby ktos przetlumaczyc Love and peace?




Love and Peace

Odłóż
Odłóż
Odłóż swoją słodką rozkosz na ziemię
Odłóż swoją miłość na drogę
Złamiemy tyły potwora
Tak właśnie zrobimy
Odłóż swój skarb
Odłóż to teraz bracie
Nie masz czasu
Na zazdrosnego kochanka

Wraz z wkroczeniem do życia
Modlę się o Twoje sprzeniewierzenie
Z twarzą pełną zmarszczek
I całkiem nowym sercem

Nie wiem, czy podołam
Nie czuję się lekko na kolanach
Tu masz moje serce, możesz je złamać
Potrzebuję trochę wolności, wolności, uwolnienia

Potrzebujemy
Miłości i pokoju
Miłości i pokoju

Odłóż
Odłóż swoją broń
Wszystkie córy Syjonu
Wszyscy synowie Abrahama

Nie wiem, czy podołam
Nie czuję się lekko na kolanach
Tu masz moje serce, możesz je złamać
Potrzebuję trochę wolności, wolności, uwolnienia

Potrzebujemy
Miłości i pokoju
Miłości i pokoju

Skarbie, nie walcz
Możemy o tym pomówić
To nie jest duży problem
To tylko ja i Ty
Możesz zadzwonić albo ja zatelefonuję
TV wciąż działa
Ale głoś jest wyłączony
I oddziały są już na ziemi
Zaraz się zakopią

I się zastanawiam, gdzie teraz jest miłość?
Gdzie jest miłość?
Gdzie jest miłość?
Gdzie jest miłość?
Miłość i pokój


:) :) :)



Dodaj odpowiedź



  


Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych