Survivor Albumowy - Rattle And Hum (edycja 2)
#221
Napisano 18 lipca 2010 - 15:29
Is it like a tape recorder
Can we rewind it just once more
#222
Napisano 18 lipca 2010 - 17:38
Weź nie wracaj, przynajmniej na forum, a jeśli już, to na pewno nie do kolejnych zabaw typu survivor
.
Z Owłosem to chyba tylko w kwestii Drowning Man się zgadzaliśmy
Miałoby to sens, gdyby każdy uczestnik głosował w każdej rundzie na nagranie obiektywnie najsłabsze. Tutaj się tworzą jakieś fronty i potem się okazuje, że np. nr 7 w starciu head to head przegrałby z nr. 9, ale przez dziwne konszachty został dopchnięty na tak wysoką pozycję jakimś zbiegiem okoliczności. To taki przykładzik z dupy, ale rozumiecie.
A tu się nie zgodzę. Dzięki wszelkiego rodzaju frontom coś się dzieje. Jest akcja. A to przecież zabawa, a nie wybór miss świata Aczkolwiek aktualny front obrony When Love Comes To Town zaczyna działać mi na nerwy.
Kurde i zapomniałem o dogrywce Czekałem do końca, bo chciałem mieć satysfakcję z wyrzucenia Pride'a, ale nie jeśli była szansa wyrzucenia When Love Comes To Town. No ale trudno.
No więc konsekwentnie:
When Love Comes To Town. Może już po raz ostatni ? ;>
#223
Napisano 18 lipca 2010 - 17:55
Tak jak mnie działały na nerwy wściekłe ataki - w POP na Staring At The Sun, w War na New Year's Day... chyba każdy album ma jakiś 'konfliktowy' utwór, który jedni uwielbiają, a drudzy natychmiast by wywalili, bo go nie czująDzięki wszelkiego rodzaju frontom coś się dzieje. Jest akcja. A to przecież zabawa, a nie wybór miss świata Aczkolwiek aktualny front obrony When Love Comes To Town zaczyna działać mi na nerwy.
Dla mnie szczerze i Pride i WLCTT za dobre, żeby tak wcześnie miały wylecieć. Ale Pride jednak trochę gorsze.Kurde i zapomniałem o dogrywce Czekałem do końca, bo chciałem mieć satysfakcję z wyrzucenia Pride'a, ale nie jeśli była szansa wyrzucenia When Love Comes To Town. No ale trudno.
If I'm close to the music and you are close to the music, then we are close to each other
#224
Napisano 18 lipca 2010 - 18:16
#225
Napisano 18 lipca 2010 - 19:37
Pride odpadło
#226
Napisano 18 lipca 2010 - 21:20
#227
Napisano 18 lipca 2010 - 22:31
Dla mnie szczerze i Pride i WLCTT za dobre, żeby tak wcześnie miały wylecieć. Ale Pride jednak trochę gorsze.
O, ze Stokrotką też mi nie po drodze w survivorach
Na R&H WLCTT i Pride to dwa ostatnie miejsca
#228
Napisano 18 lipca 2010 - 22:36
ale pewnie i tak WLCTT wyleci...
#229
Napisano 18 lipca 2010 - 22:43
#230
Napisano 18 lipca 2010 - 22:52
#231
Napisano 18 lipca 2010 - 23:50
A na War tak dobrze nam się współpracowałoWeź nie wracaj, przynajmniej na forum, a jeśli już, to na pewno nie do kolejnych zabaw typu survivor
Tutaj się tworzą jakieś fronty i potem się okazuje, że np. nr 7 w starciu head to head przegrałby z nr. 9, ale przez dziwne konszachty został dopchnięty na tak wysoką pozycję jakimś zbiegiem okoliczności.
OTH na podium Dżoszuły...
in search of experience
to taste and to touch
and to feel as much
as a man can
before he repents"
#232
Napisano 19 lipca 2010 - 00:15
Tak samo kiedyś wydawało mi się, że LRM jest nudne i nie powinno było wyjść na płycie
#233
Napisano 19 lipca 2010 - 04:55
Wiem, wiem
Uwielbiam zaśpiewy Edża - serio, UWIELBIAM. Ale ten kawałek śpiewa w bardzo dziwny sposób, jakoś tak nie po swojemu. Tak jakoś "żabowato". Nie wiem. W każdym razie wkurza mnie to.
#234
Napisano 19 lipca 2010 - 06:58
No weeeź, ja walę. Ja kiedyś mówiłem, że Bitelsi ssali, a teraz wstyd mi za to i najchętniej wymazałbym to z pamięci. Masz jeszcze kupę czasu, na pewno zrozumiesz.
Tak samo kiedyś wydawało mi się, że LRM jest nudne i nie powinno było wyjść na płycie
To rozumiem, że do czasu "nawrócenia" nie powinienem brać udziału w surwajworach?
in search of experience
to taste and to touch
and to feel as much
as a man can
before he repents"
#235
Napisano 19 lipca 2010 - 08:26
#236
Napisano 19 lipca 2010 - 14:11
Dobrze, że mnie wtedy jeszcze nie było i mogę być dumna, że nie przyłożyłam do tego ręki... kosmos !! Na JT nie było lepszej piosenki?OTH na podium Dżoszuły...
Fantastycznie, jednak ktoś mnie rozumie nie umiałabym znaleźć lepszego słowa niż "żabowato", pasuje tu doskonale...ten kawałek śpiewa w bardzo dziwny sposób, jakoś tak nie po swojemu. Tak jakoś "żabowato". Nie wiem. W każdym razie wkurza mnie to.
If I'm close to the music and you are close to the music, then we are close to each other
#237
Napisano 19 lipca 2010 - 19:58
Demokracja nie jest najlepszym wynalazkiem człowieka. Sęk w tym, że nikt jeszcze lepszego nie wymyślił.
Nieważne. All I want is you. I bez podtekstów proszę.
#238
Napisano 19 lipca 2010 - 21:53
#239
Napisano 19 lipca 2010 - 21:58
#240
Napisano 19 lipca 2010 - 23:45
Ziom, ale fronty się tworzyły w tych surwajworach od zawsze i to jest plaga, której nie usuniemy, jak również element, który dodaje temu wszystkiemu pewnej dozy uroku Poza tym fronty obrony/ataku bardzo dobrze też ilustrują stopień popularności danego utworu, więc może to nie jest jednak taki zły pomysł. Owszem, zniekształca to trochę wyniki, ale in the end prawda i tak zawsze wychodzi na jaw.Miałoby to sens, gdyby każdy uczestnik głosował w każdej rundzie na nagranie obiektywnie najsłabsze. Tutaj się tworzą jakieś fronty i potem się okazuje, że np. nr 7 w starciu head to head przegrałby z nr. 9, ale przez dziwne konszachty został dopchnięty na tak wysoką pozycję jakimś zbiegiem okoliczności. To taki przykładzik z dupy, ale rozumiecie.
Wymyślili, dawno temu, nazywa się dyktatura.Demokracja nie jest najlepszym wynalazkiem człowieka. Sęk w tym, że nikt jeszcze lepszego nie wymyślił.
Echhhhhhhhhhhhh, dalej frekwencja wakacyjna widzę. Głosów oddano 21, a z olbrzymią przwagą odpada (wreszcie, apropos frontów obrony...)
When Love Comes To Town - 9
Następnie mamy dłuuuuugo nic i
Silver and Gold (Live) - 3
Helter Skelter (Live) - 2
Van Diemen's Land - 2
Hawkmoon 269 - 2
Angel Of Harlem - 2
All I Want Is You - 1
co pozostawia w rozgrywce kawałki następujące:
Helter Skelter (Live)
Van Diemen's Land
Desire
Hawkmoon 269
Silver And Gold (Live)
Angel Of Harlem
Heartland
All I Want Is You
Następna runda trwa do środy 21 lipca do godz. 23.59.59.
A teraz... nie, chwila...aaaaaaa...aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa.........AŁAA!! Czuję jakby w mojej głowie szalała burza... Ach tak, Owłos!
Owłos właśnie przekazał mi telepatycznie wiadomość z dalekiego Zarzecza, że chce, abym wpisał jego głos na Angel Of Harlem. Powiedziałem mu, że to nie ma sensu, bo ten kawałek i tak pewnie dojdzie jakoś na sam szczyt, ale mnie nie słuchał. Z nieposkładanego rattle and hum jaki w moim umyśle wywołała jego mentalna wiadomość udało mi się też rozszyfrować, że kazał was pozdrowić i wyrazić opinię, że Witas jest brzydki. Wszelkie inne informacje jakimi być może chciał się podzielić albo wcale nie wystąpiły albo umknęły w procesie umysłowego rozszyfrowywania wiadomości, za co ewentualnie przepraszam. Po wszelkie klaryfikacje zapraszam na jego telefon komórkowy tudzież facebooka albo grono.
A teraz. Korzystając z okazji, że czyta mnie ta bardziej inteligentna i wykształcona część polskiego kwiatu młodzieży chciałbym wszystkich ładnie poprosić, aby dnia 30 lipca tudzież później zarezerwowali sobie parę godzin wolnego czasu i poszli do kina na
INCEPCJĘ.
Tak, dobrze mnie zrozumieliście - do kina, a nie na isohunt i torrenty bo ten film ma zarobić pieniądze, a Nolan ma dostać za to Oscary, a nie jakieś people's teen awards czy inne gówno. Mimo, że filmu jeszcze sam nie widziałem to serce podpowiada mi, że jest zajebisty.
No i macie głosować. Więcej niż do tej pory.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych