Porównanie Tokio Hotel do U2
#1
Napisano 05 kwietnia 2007 - 19:49
" wsluchaliscie się kiedys w ich teksty??? Sa naprawde glebokie!!!
Sa godnymi nastepcami Bono z U2 jeśli chodzi o tematyke spoleczna-spiewaja o wojnie w czeczeni, o globalizacji i wykorzystywaniu ludzi przez miedzynarodowe koncerny, o problemie aids itp. "
...
#3
Napisano 05 kwietnia 2007 - 19:58
Ale jak Johnny napisał, że pod jednym z ich tekstów podpisało się 7 osób, to nawet jak mi na onecie napiszą takie rzeczy, to nie uwierzę
Wielka, zielona, kosmata prawda, którą każdy ma swoją i nieustannie obrabia innym.
#4
Napisano 05 kwietnia 2007 - 20:01
#6
Napisano 05 kwietnia 2007 - 22:05
ale takie bluźnierstwa wypisywać i to na temat U2
Ale dlaczego bluźnierstwa od razu? Trochy dystansu.
Nie żebym pochwalał ową osobę komentującą, ale nie traktujmy U2 jak jakieś nietykalne persony bogów, gdzie przeciętny śmiertelnik nie godzien jest obcować z nimi.
#9
Napisano 06 kwietnia 2007 - 09:35
#10
Napisano 06 kwietnia 2007 - 10:29
Tak poza tym- to otatnio, jakieś dwa tygodnie temu chyba widziałam Boniasa tuż u boku Tokio Hotel... Chyba nie muszę pisać kto prezentował większą klasę
No ale każdy ma prawo do własnej opinii...Jeśli ktoś chce, niech sobie nawet wierzy,ze U2 i Tokio Hotel powinni połączyć siły i nagrać w spólny album
#11
Napisano 06 kwietnia 2007 - 10:34
Na tylnej okładce książki o Tokio Hotel zostają oni porównani do Beatlesów.Ale to porównanie naprawdę jest głupiutkie...U2 i Tokio Hotel to dwie rózne bajki...
Tak poza tym- to otatnio, jakieś dwa tygodnie temu chyba widziałam Boniasa tuż u boku Tokio Hotel...
Gdzie ?? Jakieś zdjęcia ??
#12
Napisano 06 kwietnia 2007 - 10:38
#13
Napisano 06 kwietnia 2007 - 10:41
Tokio Hotel to dzieciarnia ktora ani grać nie potrafi,
Jakieś dowody ? Ja widziałem, że jednak potrafi.
#17
Napisano 06 kwietnia 2007 - 11:06
#18
Napisano 06 kwietnia 2007 - 11:24
Njaprawdopodobniej nie wymyślili samodzielnie nawet połowy żadnego utworu
Stawiam tezę, że są autorami większości riffów na pierwszej płycie. Refreny to na pewno dzieło hitmakerów ( wyraźnie nie pasują do zwrotek ). Generalnie metoda działania jest pewnie taka, że chłopaki przynoszą do studia coś-tam, jakiś riff albo melodię, a następnie hitmakerzy robią z tego cały utwór.
Dodaj odpowiedź
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych