To nie ta Trójka co kiedyś, bo też rynek muzyczny wygląda inaczej niż kiedyś. Trójka była muzycznym oknem na świat w ciężkich czasach, za żelazną kurtyną, gdzie płyt było mało i trudno dostępne (już nie mówiąc o tym że nie było mowy o internecie). Teraz mamy tyle fajnych sposobów na odkrywanie dokładnie takiej muzyki, jakiej chcemy słuchać, a nie narzuconej przez media, że jakiekolwiek radio przestało tak naprawdę 'kształtować gusta', jak robiła to Trójka w latach 80.
Ja najczęściej słucham po prostu tego, na co mam akurat ochotę - ale zdarza mi się też włączyć Trójkę, bo wiem, że puszczają najmniej rzeczy któych nie lubię, ot co. Chociaż taka Offensywa na przykład bywa bardzo interesująca i włączam też na nią celowo.
Kto chce słuchać Steczkowskiej, niech słucha, myślę że Trójka nie jest mu do tego potrzebna a promocji Justynie też chyba nie brakuje, pokazuje się co tydzień w telewizji w najlepszym czasie antenowym
A jeszcze co do Meli Koteluk - nie lubię, mimo że ma dobry głos, niezłe piosenki, i wszystko byłoby OK, tylko teksty ma tak bez sensu że aż zęby bolą.