Skocz do zawartości


Zdjęcie

Ogólnie o Bono :)


1894 replies to this topic

#1701 Jacob

Jacob

    Użytkownik

  • U2 FAQ MAKER
  • 3 332 Postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 26 października 2017 - 11:21

Hmm, ale depresja? Czy rak, który niestety jest w przypadku Bono mocno prawdopodobny, biorąc pod uwagę problemy jego ojca. 



#1702 star

star

    Użytkownik

  • Members
  • 651 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Gdańsk

Napisano 26 października 2017 - 11:39

No to wtedy raczej nie jeździlby po świecie. Jakoś mi się to wszystko trochę kłóci bo jednak cały zeszły rok stał pod znakiem trasy koncertowej. No chyba że choroba miała miejsce w 2016 roku, no ale wtedy płyta mogłaby wyjść już dawno... Z drugiej strony te teksty, których fragmenty pojawiają się w sieci sugerują że coś jednak się działo...
It's no secret that the stars are falling from the sky

#1703 sebar

sebar

    Użytkownik

  • Members
  • 35 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:łódzkie

Napisano 26 października 2017 - 11:56

To by mogło tłumaczyć jego obecny wygląd co wielu z nas oceniło jako nagłe "zdziadzienie". Popatrzyłem teraz na jego zdjęcia z 2015 i przez 2 lata naprawdę widać jak się zmienił in minus. 



#1704 Johnny99

Johnny99

    Nothingman

  • Members
  • 10 523 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Club Tip Top

Napisano 26 października 2017 - 12:05

Co racja to racja, a na żywo wygląda jeszcze gorzej. To raczej nie jest tylko kwestią tych oblesnych okularów. Pytanie czy chodzi tu tylko o tamten wypadek rowerowy (który, przypominam, bynajmniej nie był błahy), czy o coś więcej.
Drink Scotch whiskey all night long
And die behind the wheel

Tak uważam.

#1705 Marcin U2

Marcin U2

    Użytkownik

  • Members
  • 471 Postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 26 października 2017 - 12:15

Tak sobie myślę tekst The Little Things i dyskusje na forum na temat tego, że to ich ostatni album do tego teraz możliwa choroba, źle to wszystko się układa :/

Days off are great...

"Kiedy intelektualna część gry przeważa nad duchową, nigdy nie osiąga się sukcesów, nigdy nie dochodzi się do czegoś wielkiego"  John Frusciante


#1706 Zooobaby

Zooobaby

    Użytkownik

  • Members
  • 425 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Kraków

Napisano 26 października 2017 - 14:52

Ojciec Bono długo chorował ?

 

Bono też palił te papierosy...  :mellow:

Zdziadział jakoś od tamtego roku na I+E tour wyglądał ok, ale włosy mógłby obciąć  -_-

Domyślać się że ostatni album można było już po premierze SOI, musiało być  jakieś przeciwieństwo do niewinności, po za tym podpisali jakiś tam kontrakt do 2020r a przecież tak wolno idą im te prace nad płytami że i tak pewnie byłaby to ich ostatnia niestety :/



#1707 DK-ART

DK-ART

    Użytkownik

  • Members
  • 561 Postów
  • Płeć:Nie powiem

Napisano 26 października 2017 - 16:36

do kosza



#1708 Karule

Karule

    Użytkownik

  • Members
  • 348 Postów

Napisano 28 października 2017 - 13:43

Bono umiera na raka... dajcie spokój.

 

Gdyby to było coś tak poważnego, to siedziałby z rodziną, a nie bawił się w płytę i trasy.



#1709 TomDM

TomDM

    Użytkownik

  • Members
  • 30 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Poznań

Napisano 28 października 2017 - 14:29

* a na tej trasie ostro ... się kurował B)

raz

dwa

 

* trochę pary nt. wizji albumu puścili w tym artykule w związku z RDS-ową limitowaną 12'' wydaną u Jack-a White-a

plus sam Jack w TMR

 

* swoją drogą limitowany 3 winyl SOE może przybrać formę, jaką nadali mu DM na Spirit 2x12'' - strona D

i zostanie miejsce na bonusy & rarytasy tylko na stronie E - jak na stronie D 2x12'' SOI :lol:

 

* za polskimi Internetami



#1710 DK-ART

DK-ART

    Użytkownik

  • Members
  • 561 Postów
  • Płeć:Nie powiem

Napisano 28 października 2017 - 15:32

Bono umiera na raka... dajcie spokój.

Gdyby to było coś tak poważnego, to siedziałby z rodziną, a nie bawił się w płytę i trasy.

Na Onecie komentarze takie, że masakra. Niektórzy nawet mu życzą [tfu, tfu, tfu] i to jest wkurzające <_<

#1711 acr

acr

    mam tu fajne drzewko

  • Moderatorzy
  • 17 742 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:skądinąd.

Napisano 28 października 2017 - 15:37

Jak wczoraj mówiłem na czacie Margo i Indian Summerowi i się zmartwiliśmy że to może faktycznie prawda, żadne raki tylko Bono wg mojej dobrej znajomej która przez to też przeszłą ma mocne symptomy depresji. Tak, tak, jak to Bono i depresja? No właśnie. To jest choroba, niszczy człowieka strasznie, choć ten może być duszą towarzystwa, bawić się pięknie niby i grać koncerty, mieć dobrą rodzinę, to nie ma znaczenia. Widoczny zjazd fizyczny w aparycji, to że się co raz bardziej cyniczny stawał w wywiadach w ostatnich latach, przygasał jednak koncertowo już z entuzjazmem, take tam. Tylko teoria.



#1712 Jacob

Jacob

    Użytkownik

  • U2 FAQ MAKER
  • 3 332 Postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 28 października 2017 - 15:39

Komentarzy na onecie nie ma co czytać. Tam są tylko trzy grupy: 1) trolle opłacane przez największe polskie partie do kontynuowania wojenki 2) rosyjskie trolle siejące dezinformacje i 3) frustraci, którzy nienawidzą wszystkiego i wszystkich, bo nie udało im się w życiu. Chyba żadna z tych grup nie jest autorytetem w sprawie naszego Bono :P   

 

 

Wracając do głównego tematu to myślę, że może bardziej chodzić o depresję. Kondycyjnie B jest w normalnej formie jak na 57-latka, nie podejrzewam, żeby między koncertami wojował z rakiem. Za to od trasy w 2015 sprawia wrażenie wyraźnie przygaszonego, nie jest już taki żywiołowy jak dawniej. Oczywiście to także można zrzucić na karb wieku, ale może ma to jakieś drugie dno. Zobaczcie sobie pierwsze koncerty z I+E, naprawdę było widać że nie jest z nim najlepiej. Może nawet nie ten nieszczęsny wypadek był powodem, to tylko dodatkowo pogłębiło jego problemy. Taką mam teorię, ale oczywiście póki sam B nie przemówi wprost (jak Adam ostatnio o swoim alkoholizmie) to możemy tylko spekulować. 



#1713 Johnny99

Johnny99

    Nothingman

  • Members
  • 10 523 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Club Tip Top

Napisano 28 października 2017 - 20:29

Właśnie miałem pytać czy ktoś z obecnych na forum lekarzy ma jakąś teorię. To mógłby być rak, we wczesnym stadium, wbrew pozorom wielu muzyków go przeszło i nie spowodowało to u nich jakiejś wielkiej przerwy w karierze (zwykle wystarczy wcześnie wykryć) - tylko nie pasuje do tego trochę wypowiedź, że "zdarzało się to już wcześniej, ale nigdy nie było tak poważne" (o raku się raczej tak nie mówi). Ale depresja.. faktycznie, coś w tym może być. Powinna być jednak łatwo wykrywalna w tekstach na nowej płycie. Zobaczymy.


Drink Scotch whiskey all night long
And die behind the wheel

Tak uważam.

#1714 corso

corso

    Użytkownik

  • Members
  • 3 831 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Black Diamond Bay

Napisano 28 października 2017 - 20:38

Czuję się wywołany do odpowiedzi.

Tak, depresja wydaje mi się wielce prawdopodobna, albo jakieś schorzenie neurologiczne.



#1715 Johnny99

Johnny99

    Nothingman

  • Members
  • 10 523 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Club Tip Top

Napisano 28 października 2017 - 20:56

A CO JEŚLI JT2017 była elementem terapii? Rozumiecie:

 

psychiatra [do Bono]:"człowieku, natychmiast jedź w trasę!",

- "aaaaale nowy album jest w rozsypce!"

- "gówno mnie to obchodzi, to zagrajcie jakiś stary, nie wiem, to całe Joshua Tree albo coś, ale musisz jechać! Potrzebujesz tego!"

 

Może tak było? <_<


Drink Scotch whiskey all night long
And die behind the wheel

Tak uważam.

#1716 Yarpen

Yarpen

    Użytkownik

  • Members
  • 973 Postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 28 października 2017 - 21:13

Na pewno wypadek na rowerze był bardzo gwałtownym "zderzeniem ze śmiertelnością" i musiał pozostawić ślady na psychice. Chodziło przecież o obrażenia czaszki, czy pogruchotaną rękę tak bardzo, że wciąż nie funkcjonuje i jakimś cudem fizycznie wszystko się zrosło. Ale Bono pewnie wciąż przeżywa uciążliwości z tego powodu.

 

Gdyby faktycznie było tak źle, gdyby chodziło o jakąś chorobę we wczesnym na pewno nie jechaliby w zupełnie trasę - a na pewno nie w taką zupełnie niepotrzebną jak TJT tour, tylko jakąś pożegnalną. Może faktycznie Bono nie chciał kończyć albumu, bo co dalej? Może koniec zespołu? To są problemy, które dopiero się pojawią i mam nadzieję, że Bono się upora ze wszystkim, bo najgorzej jak wróci z trasy SOE i... będzie siedział w domu. 

 

Tak czy inaczej - jeśli coś się stało, to pewnie znajdzie to swoje odzwierciedlenie w piosenkach. Jak zawsze :)


http://sit-and-wonder.blogspot.com/

#1717 corso

corso

    Użytkownik

  • Members
  • 3 831 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Black Diamond Bay

Napisano 28 października 2017 - 21:20

A CO JEŚLI JT2017 była elementem terapii? Rozumiecie:

 

psychiatra [do Bono]:"człowieku, natychmiast jedź w trasę!",

- "aaaaale nowy album jest w rozsypce!"

- "gówno mnie to obchodzi, to zagrajcie jakiś stary, nie wiem, to całe Joshua Tree albo coś, ale musisz jechać! Potrzebujesz tego!"

 

Może tak było? <_<

Psychiatrzy tak nigdy nie mówią...



#1718 DK-ART

DK-ART

    Użytkownik

  • Members
  • 561 Postów
  • Płeć:Nie powiem

Napisano 28 października 2017 - 21:22

do kosza



#1719 Piotrek_1986

Piotrek_1986

    Użytkownik

  • Members
  • 764 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Bydgoszcz

Napisano 28 października 2017 - 22:14

Te dywagacje można przenieść do wątku o Bono. W żaden sposób nie są to informacje nt. nowego albumu


Użytkownik chrapcio edytował ten post 29 października 2017 - 11:40
Posty przeniesione z wątku o SoE - chrapcio

Oh sugar, don't you cry
Oh child, wipe the tears from your eyes
You know I need you to be strong
And the day is as dark as the night is long
Feel like trash, you make me feel clean
I'm in the black, can't see or be seen

#1720 depe

depe

    The Legend

  • Members
  • 4 654 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Strawberry Fields

Napisano 30 października 2017 - 00:42

Pierdy.. z dópy.. te wasze ostatnie posty.

Tak naprawdę?

To Bono ma prawe jądro większe od lewego.

That's all.

Ale od tego sie nie umiera.

Też tak mam. Od urodzenia.





Dodaj odpowiedź



  


Użytkownicy przeglądający ten temat: 3

0 użytkowników, 3 gości, 0 anonimowych