Skocz do zawartości


Zdjęcie

Moment Of Surrender


56 replies to this topic

#21 acr

acr

    mam tu fajne drzewko

  • Moderatorzy
  • 17 741 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:skądinąd.

Napisano 05 listopada 2009 - 19:38

żadnego przycinania być nie musi wystarczy dobry teledysk..... przypominam najwspanialsze przykłady: Thriller czy Blue Jean to prawie filmy krótkometrażowe, 7,5 minuty to nie jest aż tak dużo jeżeli ma się pomysł na teledysk.


to nie te czasy.

#22 Zigy Stardust

Zigy Stardust

    senior forumowy

  • Members
  • 1 570 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Zigylandia

Napisano 05 listopada 2009 - 20:09

Billie Jean, dear Zigy ;)

o nie nie, mnie chodziło o ,,Jazzin for Blue Jean'' Bowiego
http://www.youtube.c...feature=related część pierwsza
http://www.youtube.c...feature=related część druga

,,to nie te czasy'' - eeeee tam, najważniejszy jest pomysł a reszta jakoś pójdzie ;)

#23 Yarpen

Yarpen

    Użytkownik

  • Members
  • 972 Postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 06 listopada 2009 - 23:12

Tak może będzie mały offtop, ale wreszcie pojąłem dopiero teraz tą piosenkę. A raczej dopiero jak usłyszałem wersję z SNL, z idealnie wplecionym "rapem". Przy okazji rozminiłem jako-tako tekst i oczywiście dopisałem do swoich przeżyć itd. Jednak MOS zabija (ale tylko live <i z klaskaniem ;p> ) !
http://sit-and-wonder.blogspot.com/

#24 Bremo

Bremo

    Kaka demona

  • Members
  • 1 816 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Ancient Place

Napisano 06 listopada 2009 - 23:45

jak tak o tych singlach to ja żałuję że tytułowy kawałek płyty nie dostał żadnej pozycji, jestem pewien że podbiłby wszystkie popowe radia. A tu wyjechali z magnificent i i will go crazy, najgorsze możliwe wybory. A te ciekawe kawałki - NLOTH, stand up comedy, breathe i UC zostały olane. Magnificent i I will go crazy przedstawiają U2 w tak nudnym, oklepanym i odgrzewanym świetle, że się nie dziwie że ludzie ich skreślili.. Zamiast zaintrygować postawili na nudny pop, to mają takie wyniki jakie mają.

#25 pjkrupa

pjkrupa

    Użytkownik

  • Members
  • 124 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Warszawa

Napisano 06 listopada 2009 - 23:48

Rozumiem, że dla Bono MOS to drugie One, ale aż tak dobrze się chyba nie przyjmie.. Zobaczymy.


Najsmieszniejsze jest to, ze na poczatku nawet 'One' nie przyjelo sie rewelacyjnie. W US szczytowalo przeciez na 10. miejscu, w UK na 7. Bono uwaza (U2byU2), ze to przez brak refrenu...

Mimo wszystko jestem za tym pomyslem (jestem od poczatku wielkim zwolennikiem MOS), chociaz zastanawia mnie, jak maja zamiar skrocic utwor z 7min do max. 5min, bo 7-minutowy singiel to samobojstwo. Pora na kolejny przejaw geniuszu ze strony Edka ;)

#26 MartinTexas

MartinTexas

    Użytkownik

  • Members
  • 2 593 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Legnica

Napisano 07 listopada 2009 - 00:29

[...]
Mimo wszystko jestem za tym pomyslem (jestem od poczatku wielkim zwolennikiem MOS), chociaz zastanawia mnie, jak maja zamiar skrocic utwor z 7min do max. 5min, bo 7-minutowy singiel to samobojstwo. Pora na kolejny przejaw geniuszu ze strony Edka ;)

No chyba, że ma się coś na miarę Hey Jude :P - 7:11 - i z tego co kojarzę to najdłuższy utwór zmieszczony na jednej stronie 7" winylowego singla ;) Ach chyba nie te czasy...., chociaż U2 nadal wydaje single 7" więc jeśli tradycji na stać się za dość to i do MOS wydadzą. Jeśli by nie skrócili to pobili by rekord na 7" z 7:24, ale nie wiem czy to nawet było by fizycznie możliwe? :unsure: No, ale od czego są U2! :P

A co nawet bardziej by cieszyło - jak wspominałem - nagranie nowej wersji (np. z rapem na koniec) i zmieszczenie się w tych ok. 5 minutach. :)

#27 Hansavritson

Hansavritson

    Użytkownik

  • Members
  • 50 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Warszawa

Napisano 07 listopada 2009 - 19:35

Najsmieszniejsze jest to, ze na poczatku nawet 'One' nie przyjelo sie rewelacyjnie. W US szczytowalo przeciez na 10. miejscu, w UK na 7. Bono uwaza (U2byU2), ze to przez brak refrenu...


Tak w ramach ciekawostki to One na liście Trójki zaszło jedynie na 3. miejsce. Choć spędziło na niej 43 tygodnie... ;)

#28 smoke

smoke

    Użytkownik

  • Members
  • 1 593 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Łódź

Napisano 23 listopada 2009 - 04:49

Fajnie by było gdyby za b -side zamiast remixów dali którgoś MOS-a live (np teo z Pasadeny). Bo MOS live wielkim songiem jest !!! :rolleyes:
12.08.2010-AWD Arena-Hannover/Germany
Never, ever, to be forgotten...
The best birthday in my life...

#29 Indian Summer

Indian Summer

    Użytkownik

  • Members
  • 948 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Kraków

Napisano 26 listopada 2009 - 16:30

Fajnie by było gdyby za b -side zamiast remixów dali którgoś MOS-a live (np teo z Pasadeny). Bo MOS live wielkim songiem jest !!! :rolleyes:

Jeśli singiel wyjdzie - fajnie by było by dali cokolwiek innego niż remixy. Jakiś LIVE z trasy - nie wspominając już o nowym utworze

So wind blow through to my heart, so wind blow through my soul


#30 smoke

smoke

    Użytkownik

  • Members
  • 1 593 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Łódź

Napisano 26 listopada 2009 - 16:39

Jeśli singiel wyjdzie - fajnie by było by dali cokolwiek innego niż remixy. Jakiś LIVE z trasy - nie wspominając już o nowym utworze


Już nie mówię nowy utwór ale live z tour'u byłby jak najbardziej wskazany :-)
12.08.2010-AWD Arena-Hannover/Germany
Never, ever, to be forgotten...
The best birthday in my life...

#31 mayday

mayday

    Użytkownik

  • Members
  • 358 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:CHORZÓW

Napisano 26 listopada 2009 - 21:07

Live w wersji video z Chorzowa od razu :P

Swoją drogą to straszne, że niemożliwym wydaje się opcja wypuszczenia jakiegoś nowego songu. Mieli chyba dość czasu, żeby z odrzutu z sesji na NLOTH wybrać jeden kawałek i go trochę podrasować...

#32 Owłos

Owłos

    Użytkownik

  • Members
  • 5 524 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Órsynuw

Napisano 27 listopada 2009 - 15:25

Ale te "odrzuty" z NLOTH niedługo wyjdą na płycie zatytułowanej "Songs of Ascent" :P
"I went out there
in search of experience
to taste and to touch
and to feel as much
as a man can
before he repents"

#33 mayday

mayday

    Użytkownik

  • Members
  • 358 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:CHORZÓW

Napisano 27 listopada 2009 - 22:49

Niby tak, ale pewnie jakiś zbłąkany kawałek by się znalazł. Jak już pewnie przedłużą premierę i zamiast (jak to wg pierwotnych planów było) premiery na święta wyjdzie koło marca, to może jakiś przedsmak by dali.

No ale może już nie ma z czego wybierać :P

#34 Owłos

Owłos

    Użytkownik

  • Members
  • 5 524 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Órsynuw

Napisano 27 listopada 2009 - 23:20

Warto posłuchać:

http://www.u2.com/ne...cal-experience#
"I went out there
in search of experience
to taste and to touch
and to feel as much
as a man can
before he repents"

#35 MartinTexas

MartinTexas

    Użytkownik

  • Members
  • 2 593 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Legnica

Napisano 28 listopada 2009 - 00:41

Warto posłuchać:

http://www.u2.com/ne...cal-experience#


Uffffff! Zapiera dech nawet jak o tym Eno tylko opowiada. ;) Podziw za to, że zagrali tylko raz, ale za to jak... Aż ciężko uwierzyć. Musieli mieć niezłe natchnienie. Gdzieś o tym, że to "Single Take" pisano wcześniej, ale tutaj Eno więcej mówi. A ja się czepiałem, że solówka Edga mogła by być trochę lepsza :P
Jednym słowem wydali Demo jako wersję ostateczną ;)

Z tego co rozumiem to utwór oryginalnie miał jeszcze jeden lub dwa wersy więcej? :rolleyes: A i tak jest długi jak na U2.

Ale najciekawsze, że Eno promował ten kawałek na 1. singla z NLOTH, więc jak w ogóle by go nie wydali dali by ciała. Widać Eno nie martwił się aż tak o krytykę i wierzył, że oni jako jedyni mogli by się odważyć na wydanie go jako 1. singla, a tu wał chłopaki się chyba wystraszyli... <_< Nie mam nic do Bootów, nawet lubię, ale pokazali by klasę wychodząc z MOS na przód. A tak jako 4. singiel to może trochę nie wypalić.

Mam dziwne przeczucie, że przestraszeni słabą sprzedażą NLOTH nie odważyli by się wydać takiego utworu jak MOS na SoA. :( Tu chyba nawet Eno nie zaradzi :unsure:

Ale te "odrzuty" z NLOTH niedługo wyjdą na płycie zatytułowanej "Songs of Ascent"

Może i tak. Ale wszystkie??? Ok. 60 songów nagrali - 12 na NLOTH - 12 na SoA - 20 niedopracowanych = zostaje około 15 , niech 5 będzie zdatnych do wydania!!! (po 1 na singiel!) :blink: No i jeszcze pozostałości po HTDAAB. Ja już nie wierzę, że np. Mercy gdzieś wydadzą na albumie. Tak jak utwory po ATYCLB, które trafiły do iTunes i na Medium, Rare..... ale na single jakoś nie mogły <_<
Ja już nie wymagam wydania wszystkich, ale tak ze 2 były by czymś miłym. Mixy mixami, niech wydadzą sobie jeden singiel z mixami, a drugi z 1 B-Sidem studyjnym i 2 utworami Live i wersją singlową i będzie super! ;)

#36 star

star

    Użytkownik

  • Members
  • 651 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Gdańsk

Napisano 28 listopada 2009 - 13:09

Ja już nie wymagam wydania wszystkich, ale tak ze 2 były by czymś miłym. Mixy mixami, niech wydadzą sobie jeden singiel z mixami, a drugi z 1 B-Sidem studyjnym i 2 utworami Live i wersją singlową i będzie super! ;)


Dokładnie...a pomyśleć, że kiedyś coś takiego to był standard...
It's no secret that the stars are falling from the sky

#37 el_f

el_f

    Użytkownik

  • Members
  • 1 967 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:a different city

Napisano 29 listopada 2009 - 01:50

O "Momencie" ;) napiszę teraz to, z czym nosiłem się od dawna, a co zrobiło na mnie tym większe wrażenie po tym wywiadzie z Eno. Mianowicie, ten utwór to świetny przykład (jeden z lepszych w dyskografii U2) tego, jak skomponować / nagrać piosenkę która po kilkudziesięciu przesłuchaniach nadal będzie intrygowała, nie znudzi się.

To niesamowite, ale ja za każdym razem jak słucham "MoS" to słyszę coś nowego... :blink: Jak człowiek 'osłucha' się z główną melodią, to potem zaczyna słyszeć 'połamany' bas, dalej subtelne wejścia gitary, jakieś dodatkowe klawisze chyba też tam są... do tej pory myślałem że to kwestia produkcji, wiecie, a teraz dogramy bas, może tu jeszcze parę akordów, o, i tu jeszcze coś itp. Byłem przekonany że myśleli nad tym i nagrywali to parę ładnych dni, a tu 'single take', raz się zebrali i gotowe... :blink:

A jeśli mówimy o wyborze piosenek na single, to faktycznie U2 dało ciała dość mocno... najpierw słabe "buty", potem wykastrowany "Magnificent", no i "Crazy", które z kolei absolutnie nic nie mówi o albumie jako całości (to samo tyczy się "butów"). Nie chodzi o radio, listy przebojów itp. Tam U2 będzie zawsze, jeśli ktoś wierzy że repertuar stacji radiowych zależy bardziej od gustów słuchaczy niż od umów z firmami fonograficznymi to chyba jest w błędzie. Wiadomo, wytwórnia wypuści singla, poleci w radiu, ludzie usłyszą, połkną bez zastanowienia, za miesiąc zapomną. Tylko co z tego pozostanie za rok, 5, 10? Może "Moment" będzie wyjątkiem, ale pod jednym warunkiem: że nie wytną z niego ani jednej nuty, ani sekundy. Tylko czy to w ogóle możliwe?

Tak na marginesie, jestem lekko przerażony perspektywą że dziś w ogóle większość zespołów może mieć taką strategię... ciekaw jestem z iloma z nich dałem sobie spokój tylko dlatego że odrzucił mnie słaby singiel usłyszany w radiu. Np. nowa płyta Dream Theater, którą kupiłbym w ciemno (i dobrze bym zrobił) od razu po premierze, gdyby nie to że usłyszałem singiel (totalnie odgrzewany kotlet), przez który zupełnie straciłem na nią chęć... i dopiero kilka tygodni temu się przełamałem, i oczywiście okazało się że właśnie ta jedna piosenka była na całej płycie najsłabsza... <_<

#38 mayday

mayday

    Użytkownik

  • Members
  • 358 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:CHORZÓW

Napisano 29 listopada 2009 - 01:56

Ciekawą opinię, zapewne obiektywną znalazłem na forum fanów Listy Przebojów Trójki. Komentowali tam na bieżąco ostatnie notowanie i oto co napisał jeden z użytkowników, uradowany spadkiem Crazy z 6 na 5:

"U2 to mogliby jakiś singielek wydać, na pewno lepszy by był, a i z mniejszym żalem niektórym byłoby się szybko żegnać z "I'll go crazy if I don't go crazy tonight"."


;)

#39 OutOfControl

OutOfControl

    Użytkownik

  • Members
  • 278 Postów
  • Płeć:Kobieta

Napisano 29 listopada 2009 - 18:22

Moment of Surrender to moim zdaniem najlepsza piosenka z No Line On The Horizon, ale chyba ma nikłe szanse na sukces komercyjny. :( Być może to porównanie jest zbyt odważne i zdecydowanie na wyrost, ale MoS przypomina mi bardzo Comfortably Numb pod tym względem, że każda wersja wydaje się być inna. Niby piosenka ta sama, ale jednak słuchając różnych wykonań CN i MoS człowiek za każdym czuje coś innego. Album, Chorzów, Pasadena, ostatnio Berlin czy jakiekolwiek wykonanie z całej trasy, zawsze jest to dla mnie coś nowego. Tak jak ktoś tu wyżej wspomniał, z każdym słuchaniem, odkrywa się to coś. Tak samo jest z Comfortably Numb Floydów, w którym solo Gilmour'a zawsze brzmi inaczej. Nie umiem tego wyjaśnić, po prostu tak jest. :D

#40 acr

acr

    mam tu fajne drzewko

  • Moderatorzy
  • 17 741 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:skądinąd.

Napisano 30 listopada 2009 - 12:18

i to jest najpiękniejsze, kiedy się w muzyce znajdzie ten pierwiastek nieopisywalny ;)
ale spróbujmy podrążyć troszkę - myślę że to jest to coś, o czym rozmawialiśmy kiedyś na piwie warszawskim, nie wiem czy pamiętasz. w tej piosence jest pasja, jest dusza, jest ta jak to nazywałem 'szczerość' i to ewidentnie słychać, poza tym jest to utwór, jeden z tych 'wielkich z założenia', myślę że i zespół i publiczność za każdym razem czuje tę magię, duszę tej piosenki, za każdym razem im się to udaje i na marginesie - to własnie najbardziej chyba świadczy o ich wielkości, zapomnijmy setlisty, sceny, pajączki, światła, the goal is soul! znów ;) właśnie, duszę - soul, a od soul nie tak daleko do gospel, bo i tak, ma w sobie coś z tej niesamowitej mocy wspólnego przeżywania czegoś wielkiego, coś jak właśnie gospel songs. nie tak stricte muzycznie, ale te same założenia, te same środki komunikacji emocji. Comfortably Numb właśnie też. jak już mówiłem setki razy po premierze NLOTH, jestem skłonny się założyć, że gdyby Moment Of Surrender zostało nagrane 30, 40 lat temu, dziś biłoby się o miejsce na Topie Wszechczasów z właśnie takimi CN, Whiter Shade of Pale, Nights In White Satin itp. bo owszem, to jest TAK wielki kawałek muzyki, jest to też chyba niestety coś, czego czas już w muzyce minął i bardzo trudno będzie się mu teraz wtłoczyć w świadomość general public. 

Użytkownik acr edytował ten post 30 listopada 2009 - 14:00




Dodaj odpowiedź



  


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych