56 replies to this topic

[chrapcio]

Mark Knight zaprezentował swój remix MOS -> http://www.youtube.c...h?v=rFS0NNoMaPk
Dołączył także to:

At present it?s my remix of the brand new U2 single ?Moment of Surrender?. It has been going off everywhere.

Info z U2Wanderer

Jeśli moderatorzy uznają, że za wcześnie na wątek, proszę o usunięcie

[Johnny99]

Najlepszy możliwy wybór ! Może będzie wreszcie jakiś sukces komercyjny ?

[Atomic_Mario]

MOS raczej potencjału komercyjnego nie ma. Ale i tak uważam to za świetny wybór. To mój ulubiony utwór z NLOTH, kapitalnie prezentował się również na koncertach. Występ podczas Saturday Night Live oraz wykonanie z Pasadeny pokazują też, że utwór ten może na koncertach jeszcze ciekawie ewaluować. Aż prosi się o jakiś dobryh, artystyczny teledysk do tego utworu.

Wybór MOS zaskakuje jeżeli uwzględni się to, że niedługo ma nas czekać premiera SOA. a nowy album ma promować ballada. Z drugiej zaś strony bardziej energetyczne kawałki jako single NLOTH nie zagwarantowały sukcesu komercyjnego płyty...

[Zigy Stardust]

MOS raczej potencjału komercyjnego nie ma. Ale i tak uważam to za świetny wybór. To mój ulubiony utwór z NLOTH, kapitalnie prezentował się również na koncertach. Występ podczas Saturday Night Live oraz wykonanie z Pasadeny pokazują też, że utwór ten może na koncertach jeszcze ciekawie ewaluować. Aż prosi się o jakiś dobryh, artystyczny teledysk do tego utworu.

Wybór MOS zaskakuje jeżeli uwzględni się to, że niedługo ma nas czekać premiera SOA. a nowy album ma promować ballada. Z drugiej zaś strony bardziej energetyczne kawałki jako single NLOTH nie zagwarantowały sukcesu komercyjnego płyty...

chyba właśnie od teledysku i jego jakości bedzie zależał sukces tego singla, po niezłym do Get on your boots i beznadziejnych do Magnificent i IWGCIIDGCT jeśli zespół chce zakończyć promocje NLOTH jakimś miłym akcentem to teledysk musi dorównać poziomowi MOS. Czyli tak jak mówisz artystyczny, ciekawy, z fabułą.... się okaże czy zespół jest wstanie wrócić tutaj do formy z czasów chociaż ATYCLB nie mówiąc już o POP gdzie mieli najlepsze i najbardziej przemyślane teledyski ever......

[Margot]

chyba właśnie od teledysku i jego jakości bedzie zależał sukces tego singla, po niezłym do Get on your boots i beznadziejnych do Magnificent i IWGCIIDGCT jeśli zespół chce zakończyć promocje NLOTH jakimś miłym akcentem to teledysk musi dorównać poziomowi MOS. Czyli tak jak mówisz artystyczny, ciekawy, z fabułą.... się okaże czy zespół jest wstanie wrócić tutaj do formy z czasów chociaż ATYCLB nie mówiąc już o POP gdzie mieli najlepsze i najbardziej przemyślane teledyski ever......

Dobry teledysk to zawsze plus dla artysty, ale powiedzmy sobie szczerze, ze w obecnych czasach ma juz o wiele mniejsze znaczenie, niz w latach 90-tych. Obecnie singiel muzycznie musi sie wypromowac, teledysk nic nie zdziala sam.

ALe jak najbardziej zgadzam sie, ze teledyski z lat 90-tych wymiataja

[Zigy Stardust]

Dobry teledysk to zawsze plus dla artysty, ale powiedzmy sobie szczerze, ze w obecnych czasach ma juz o wiele mniejsze znaczenie, niz w latach 90-tych. Obecnie singiel muzycznie musi sie wypromowac, teledysk nic nie zdziala sam.

ALe jak najbardziej zgadzam sie, ze teledyski z lat 90-tych wymiataja

dobry teledysk to połowa sukcesu nawet teraz gdy rola teledysków maleje jeżeli chodzi o telewizje tzw muzyczne ale przecież mamy internet i tam teraz teledyski przede wszystkim funkcjonują.....

[Daniel84]

MOS to moim zdaniem zły wybór. Chyba, że zaskoczą zupełnie przerobioną wersją. Na pewno muszą MOS-a znacznie przyciąć i sądzę, że na tym się nie skończy.

Liczyłem, że ostatnim singlem będzie Breathe, które miało szansę na umiarkowany sukces.

[Indian Summer]

I pozostaje jeszcze jedno pytanie - czy dorzucą coś do singla jako B-side (w co wątpię) - czy znów zestaw 6-10 remixów. Prosiła by się chociaż jakiś live z obecnej trasy ale nie po raz setny WOWY czy też inny ograny hit. Myślę jednak że jak ten singiel wyjdzie to najmniejszym wysiłkiem edytorskim - czyli 2-track format i do domu.

A ten remix - Boże! Koszmar

[hannah]

Mnie nie cieszy wybór tej akurat piosenki. Dobrze, jeśli komuś się podoba. Im więcej zwolenników, tym lepiej, ale obawiam się, że komercyjność nie jest zaletą MOS. Zmuszałam się wielokrotnie do wysłuchania tej piosenki od początku do końca w nadziei, że po pewnym czasie odnajdę w niej jakieś pozytywy, ale objawienie jak dotąd nie przyszło. I o ile lubię NLOTH, to akurat MOS w mojej opinii nie posiada tego ,,czegoś", co zagwarantowałoby popularność tej melodii na miarę U2. Jako długoletni słuchacz, w sukces wątpię. Obym się myliła.

[MartinTexas]

Najlepszy możliwy wybór! Może będzie wreszcie jakiś sukces komercyjny?

MOS to moim zdaniem zły wybór. Chyba, że zaskoczą zupełnie przerobioną wersją. Na pewno muszą MOS-a znacznie przyciąć i sądzę, że na tym się nie skończy.
Liczyłem, że ostatnim singlem będzie Breathe, które miało szansę na umiarkowany sukces.

No więc jednak MOS Obstawiałem na 60%, że jeśli 4, singiel będzie to właśnie MOS. Breathe chyba nie był przewidywany na singla od początku A świadczy o tym m.in. wersja Z Bostonu na singlu Magni. Z kolei śmiałem się pisząc, że może na WAS postawią w grudniu, ale to byłaby chyba totalna klapa jako singla.
Tak czy owak dobry wybór i dobrze, że dotrzymaliby obietnicy o 4 singlach.

chyba właśnie od teledysku i jego jakości bedzie zależał sukces tego singla, po niezłym do Get on your boots i beznadziejnych do Magnificent i IWGCIIDGCT jeśli zespół chce zakończyć promocje NLOTH jakimś miłym akcentem to teledysk musi dorównać poziomowi MOS. Czyli tak jak mówisz artystyczny, ciekawy, z fabułą.... się okaże czy zespół jest wstanie wrócić tutaj do formy z czasów chociaż ATYCLB nie mówiąc już o POP gdzie mieli najlepsze i najbardziej przemyślane teledyski ever......

Ba, może i powinien dorównywać One Niestety, AB, Zooropa, czy PopMart miały wyraźniejszy podtekst, symbolikę co widać w większości teledysków i dało się to użyć do ich zrobienia. Poza tym dużo będzie zależało od reżysera jakiego wybiorą, mimo b. dobrego teledysku do Bootów i niezłego do COBL proponuję zmianę. Szkoda było by skrzanić kolejny teledysk do świetnego utworu (tak jak do Magni). Boję się, że polecą na łatwizną, i będzie tylko kurta laserowa + mikrofon i huśtanie i tyle....

Liczę też na to, że może odwiedzą studio niedługo i nagrają nową wersję - singlową Zamiast ciąć utwór albumowy (niepochwalam, ale całkiem możliwe), czy nie mówiąc nawet - wydanie jakiegoś dennego remixu jako wersji głównej.
Poza tym, że mogli by to zagrać krócej, dopracować utwór w stosunku do wersji albumowej, to Bono mógłby dodać tą rapowaną zwrotkę, a to wszystko wyszłoby tylko na dobre dla singla.

A co do B-Side'ów to może chociaż Kingdom dosataniemy na singlu?? Bo kto wie, czy po roli intra na trasie może się jeszcze ukazać na SoA.....

[kea]

Moim zdaniem to zły wybór, dużo lepszy byłby UC.
MOS to wspaniały utwór ale nie materiał na singiel.
Już sie boję.

[majkeel]

Po słabej sprzedaży NLOTH wybór na ostatni singiel jednej z najmniej komercyjnych piosenek trochę mnie dziwi. Wydaje mi się, że Breathe mogłoby jeszcze wycisnąć coś ze sprzedaży, nakłonić ludzi do kupna pełnego albumu. Rozumiem, że dla Bono MOS to drugie One, ale aż tak dobrze się chyba nie przyjmie.. Zobaczymy.

Liczę na dobre piosenki ze strony b. Coś z 360 tour mogliby wrzucić albo jakieś demówki, które w końcu nie ukazały się w filmie Linear. Zawsze to lepsze, niż tandetny remix Knighta.

Dobrym pomysłem byłoby zrobienie małego LIVE EP. Tak samo jak było z Please. 5-6 koncertowych perełek z 360. Your Blue Room, Electrical Storm, New Year's Day, Stay i może Desire. Na koniec oczywiście MOS live.

[Johnny99]

MOS ma bardzo przebojowy refren, wystarczy to przyciąć, i mamy gotowy singiel. Nie przesadzajcie tak z tą niekomercyjnością.

[Melon]

Jak już w którymś z wątków pisałem (mnie) NOLTH klimatem przypomina TUF (z tym że na TUF było przebojowe PRIDE a tu jakby brak podobnego utworu). W tym kontekście to (z całym respektem) MOS przypomina mi Bad. Problem tylko czy czy za 25 lat będzie brzmiało tak samo świerzo jak Bad teraz.

[eveglider]

A ten remix - Boże! Koszmar

oj koszmar
ledwo zaczęłam lubić MOS a tu ten remix.. obiecuję sobie, że nigdy go już nie posłucham

Użytkownik eveglider edytował ten post 05 listopada 2009 - 12:36

[Zigy Stardust]

MOS ma bardzo przebojowy refren, wystarczy to przyciąć, i mamy gotowy singiel. Nie przesadzajcie tak z tą niekomercyjnością.

żadnego przycinania być nie musi wystarczy dobry teledysk..... przypominam najwspanialsze przykłady: Thriller czy Blue Jean to prawie filmy krótkometrażowe, 7,5 minuty to nie jest aż tak dużo jeżeli ma się pomysł na teledysk.

[Hansavritson]

Ja tam się cieszę, jeśli to faktycznie będzie singiel. To jest chyba najlepszy utwór z płyty i myślę, że ma duży potencjał, żeby odnieść sukces. Mnie ujął od samego początku.

[Jeams00]

O ile bedzie krótszy dla potrzeb radia oczywiście. Masz rację, że to jesden z piekniejszych kawałko na płucie...U2.

[hannah]

wystarczy dobry teledysk..... przypominam najwspanialsze przykłady: Thriller czy Blue Jean to prawie filmy krótkometrażowe, 7,5 minuty to nie jest aż tak dużo jeżeli ma się pomysł na teledysk.

Billie Jean, dear Zigy