21 replies to this topic

[U2roopa]

.

[Atomic_Mario]

Setlista:

Breathe
Get On Your Boots
Mysterious Ways
Beautiful Day / Blackbird (snippet)
I Still Haven't Found What I'm Looking For / Stand By Me (snippet)
Stuck In A Moment
No Line On The Horizon
Magnificent
Elevation
Until The End Of The World
The Unforgettable Fire
City Of Blinding Lights
Vertigo
Crazy Tonight / Thank You (Falettin Me Be Mice Elf Again) (snippet)
Sunday Bloody Sunday / People Get Ready (snippet)
MLK
Walk On

Encore(s):
One / Amazing Grace (snippet)
Where The Streets Have No Name
Ultra Violet (Light My Way)
With Or Without You
Moment of Surrender

[Mars_2000]

Przestaję ich lubić

Zero wysiłku, zero zmian (chociaż Untila zagrali, ale nie ma Anny Koler, Pride), zero świeżości...

Jak tak ma wyglądać przyszłoroczny leg w Europie , to będzie szkoda kasy ...

[Atomic_Mario]

Jak tak ma wyglądać przyszłoroczny leg w Europie , to będzie szkoda kasy ...

No nie przesadzajmy

Mowiąc za siebie - śledząc setlisty sobie mogę marudzić, ale oddałbym wiele abym mógł być na jednym z tych nudnych, amerykańskich koncertów

Zespół przyzwyczaił nas do tego, że rzadko stosuje zmiany w setliście, szczególnie gry grają pojedyncze koncerty. Obecna trasa w tym zakresie i tak nie wypada najgorzej. Bardziej czepiałbym się tego, że jeżeli są zmiany to są one nieracjonalne - ograniczanie kawałków z NLOTH i TUF.

[Mars_2000]

No nie przesadzajmy

Mowiąc za siebie - śledząc setlisty sobie mogę marudzić, ale oddałbym wiele abym mógł być na jednym z tych nudnych, amerykańskich koncertów

Zespół przyzwyczaił nas do tego, że rzadko stosuje zmiany w setliście, szczególnie gry grają pojedyncze koncerty. Obecna trasa w tym zakresie i tak nie wypada najgorzej. Bardziej czepiałbym się tego, że jeżeli są zmiany to są one nieracjonalne - ograniczanie kawałków z NLOTH i TUF.

Eeee...pojojczeć chyba można Oczywiście, że sam wiele oddałbym za jeden koncert w Stanach.

Póki co (i pomimo skostniałej setlisty) za 50 minut będę kupował z wypiekami na twarzy bilety do przyszły rok do Hannoveru ...

[morfeusz]

a dla mnie takie ustawienie jest oki, gdyż nie sa odpękane nolty na poczatku koncertu tylko wplecione w stare traki no i until jest:)

a temat setu był juz milion razy wałkowany i jego zmienności szczególnie na poczatku leg1 09

[piotrekk]

a dla mnie takie ustawienie jest oki, gdyż nie sa odpękane nolty na poczatku koncertu tylko wplecione w stare traki no i until jest:)

Tak, trafiłeś w sedno. Dzięki temu ludzie, którzy nie znają za dobrze kawałków z NLOTH (a takich było sporo w Chorzowie, na płycie...) rozruszają się i potem jest lepsza zabawa.


ELEVATION!!!!!!!!!!!!!!!!11lol

[pjkrupa]

Tak, trafiłeś w sedno. Dzięki temu ludzie, którzy nie znają za dobrze kawałków z NLOTH (a takich było sporo w Chorzowie, na płycie...) rozruszają się i potem jest lepsza zabawa.

Dokladnie... Ciekawe, czy gdziekolwiek sa dostepne jakies statystyki na ten temat, ale przypuszczalbym, ze min. 90% ludzi na kazdym koncercie to ci, ktorzy nie byli/nie beda na zadnym innym koncercie z danej trasy, a No Line znaja slabo, jesli w ogole. Zatem cale show, w tym oczywiscie setlist, musi byc ustawiany pod nich, a nie pod tych nielicznych, ktorzy spedzaja cwierc swojego zycia na forach U2

[Johnny99]

Mowiąc za siebie - śledząc setlisty sobie mogę marudzić, ale oddałbym wiele abym mógł być na jednym z tych nudnych, amerykańskich koncertów wink.gif

Koncerty amerykańskie to osobna bajka

[nati]

Dokladnie... Ciekawe, czy gdziekolwiek sa dostepne jakies statystyki na ten temat, ale przypuszczalbym, ze min. 90% ludzi na kazdym koncercie to ci, ktorzy nie byli/nie beda na zadnym innym koncercie z danej trasy, a No Line znaja slabo, jesli w ogole. Zatem cale show, w tym oczywiscie setlist, musi byc ustawiany pod nich, a nie pod tych nielicznych, ktorzy spedzaja cwierc swojego zycia na forach U2

zgadzam się, obok mnie na koncercie była spora grupka osób , które było widać że nie znaja ani jednej piosenki z NLOTH, ale za to znali te starsze ciągle wałkowane kawałki w radiu czy telewizji, więc na nich sie świetnie bawili

[One_U2 - fan]

U2 już zaczynają nudzić setlistami.

[nati]

U2 już zaczynają nudzić setlistami.

wcale, że nie. Wiadomo że na jednej trasie koncertowej będą grać te same kawałki a gdy będą na następnej trasie to będą grać inne

[Daniel84]

Zgadzam się z użytkowniczką One U2 - Fan.

[user420]

wcale, że nie. Wiadomo że na jednej trasie koncertowej będą grać te same kawałki a gdy będą na następnej trasie to będą grać inne

To jest wlasnie bez sensu.



Ale chyba wraca temat rzeka;)
Ide szykowac kisiel dla Corso i Jasia99.

[U2roopa]

Na dobrą sprawę zespół bez najmniejszych oporów może odklepać trasę w 2010 przy obecnych setlistach, zważywszy na to, że w Europie będą gościć w miastach, w których ich jeszcze nie było. Właściwie to nie sądzę, żebyśmy doczekali się jakichkolwiek zmian.

[One_U2 - fan]

Ide szykowac kisiel dla Corso i Jasia99.

smacznego

[nati]

To jest wlasnie bez sensu.
Ale chyba wraca temat rzeka;)

aja nie widze wtym bez sensowności i nudy

Użytkownik acr edytował ten post 08 października 2009 - 17:34
cytat...;]

[acr]

aja nie widze wtym bez sensowności i nudy

to masz szczęście

[//biesiada//]

moim zdaniem najlepiej zagrany kawałek tego koncertu:

http://www.youtube.c...feature=related

[Mery]

hahahah