318 replies to this topic

[chiefer]

Niech wam będzie. Choć i tak coraz częściej chce mi się za Morrissey'em zakrzyknąć "Hang The DJ, 'cause the music they constantly play say nothing to me..."

[acr]

Nie wiem, co sugerujesz.

Trochę przesadziłem, ale się wytłumaczę. Jestem pesymistą w tej materii z założenia (i jak zazwyczaj skutkowało to masą pozytywnych zaskoczeń, ostatnio jest źle) i o ile nie wątpię w ich (BSP, SM) zdolność do nagrywania bardzo dobrych płyt, trzymających w całosciowym przekroju w miarę równy, wysoki poziom, płyt które w (również moich) rocznych zestawieniach lądują zawsze dość wysoko, dają kupę radochy etc., to nie ma w tym nic naprawdę niesamowitego i nie daję im duzych szans na zrobienie zdrowego bałaganu w tak zwanej muzyce popularnej tych czasów. I od razu zaznaczę, bo jakieś chyba nieporozumienie tu wyniknęło - The National nie daję tymbardziej, oczywiście, ale i z zupełnie z innych powodów się nimi jaram.

British Sea Power i Secret Machines to absolutne wymiatacze nagrywające genialną płytę za genialną płytą. Generalnie BSP nagrało do tej pory płyty 9.5, 9.0 i 10.0 / 10.

8.0, 7.0 i 8.5/10.0 moim skromnym.
SM też ocierają się o swego rodzaju geniusz w swojej branży, ale całościowo tym przyniotnikiem na g. bym ich płyt nigdy nie opisał. Mam za duże wymagania może, nie wiem

A takie Arcade Fire np. to już inna galaktyka, do której nie da się zbliżyć tylko dlatego, że się robi muzykę "uduchowioną", jak TN np.

Funeral tak. Neon Bible już nie do końca. Mam jednakowoż nadzieję, że trend lekkiego zjazdu się nie utrzyma i kiedy wrócą, to w wielkim stylu. Dopisałeś ich już po tym, jak odpowiedziałem, więc dodam, że im akurat daję szanse i mam nadzieję, że nie zawiodą. Choć będzie trudno i na razie ciężko mi sobie wyobrazić AF znów rozkurwiajacych wszystko dookoła.

A, ej, z której strony TN jest 'uduchowione'? Jestem święcie przekonany, że w większości tracków własnie wręcz przeciwnie, zresztą to m.in. jest jedna z rzeczy które mnie w ich muzyce najbardziej ruszają

Oczywiście, fajnie jest sobie czasem takiej muzyki posłuchać, ale nie ma w tym niczego przełomowego i odkrywczego. Wspomniane przeze mnie 4 bandy i Animal Collective natomiast penetrują swoje rejony muzyczne z ogromnym powodzeniem.

No i bardzo dobrze (w sumie mam ochotę napisać, że poza Animalami wymienione kapele tez jakies wybitnie przełomowe, odkrywcze nie są, ale dobra, whateva ;p). Generalnie nie wszystko musi być przełomowe i odkrywcze, żeby być najzwyczajniej w świecie ulubioną muzyką, która niesamowicie trafia w odpowiedni punkt, albo po prostu w różny sposób (od np. mocnego brzmienia perki które uwielbiam po fakt, że sie niesamowicie dobrze słucha Fake Empire wracając nocą przez blokowiska do domu itp.) 'pasuje'.
Widocznie z różnych powodów dużo ludzi na tym forum to 'kupuje' no i co.. tyle. W ogole nie rozumiem całego tego dymu wokoł nich wywołanego wysoką pozycją. Wolelibyscie Depeche Mode albo Coldplay? Snow Patrol się nikt nie uczepi? W czym są niby lepsi?


PS: Hm. W sumie w tym konkretnym 'czyms' co robią, National'e naprawdę sa najlepsi
A jak nie są najlepsi, to prosze uprzejmie o naprowadzenie na odpowiednich wykonawców

Użytkownik acr edytował ten post 25 września 2009 - 12:10

[ETiiiii]

Rety... czyżbym coś przegapiła?

[ETiiiii]

Ups ;D
Tradżedia.
Byle do wiosny!

[Ceasar_Of_Rome_Forrever]

Miejsce 8 [ 312 pkt ]



Coldplay

na fote 6+

Witas jeśli ty jesteś Picard to kim jest DATA ??

Cieszy wysoka pozycja Snow Patrol
i szkoda mi tylko The Killers że tak nisko

Wysoka lokata Bowiego nie powinna być niespodzianką, booty U2 zrobiły swoje
Sam po niego sięgne pewnie

[Chico la verdad]

Szkoda, że przegapiłem minioną edycję.
Koncert Radiogłowych zrobił swoje, eh..

[Witas]

Top wszechczasów się tworzy, jeśli to kogoś interesuje:)

[ETiiiii]

Linkiem poczęstujesz?

[pablo]

V ?










.

[acr]

V ?

pięć.
no, marzec nadciąga wielkimi krokami, wypadałoby dochować tradycji co-pół-rocznych podsumowań gustów.
chce się komuś coś liczyć?

[Witas]

no pewa

[acr]

w sensie, (upewniam się) zgadzasz się podjąć wiekopomnego wyzwania po raz kolejny?
to trzeba wąt założyć i jedziemy, myślę. może się trochę rozbuja przy okazji śpiące forum.

Użytkownik acr edytował ten post 01 marca 2010 - 13:44

[Witas]

Liczenie głosów to sama frajda.
A może poczekamy aż się użytkownicy zwalą na forum większą liczbą??

[acr]

A może poczekamy aż się użytkownicy zwalą na forum większą liczbą??

niby słusznie, ale kiedy to będzie?
sami z siebie raczej falą nie przyjdą, myślę że właśnie reaktywacja tej zabawy, pozawracanie im o to głowy, plus wykopanie paru innych wątków, zaoferowanie jakichś opcji aktywności może ich nakłonić do większego udziału. statystyki pokazują, że dziennie wpada dużo ludzi, tylko mało kto coś pisze.

[pablo]

To kiedy można oddawać głosy? Jeśli chodzi o tą zabawę to frekwencja zawsze była duża.











.

[acr]

Nie no, po kolei, trzeba ładnie założyć wątek, ogłosić, zrobić trochę dymu.
Myślę że jak najbardziej można, jednak, trochę ruchu się na forum zrobiło, nie jest to mistrzostwo świata, ale przez dwa tygodnie standardowego zbierania list pewnie od średniej nie odbijemy jakoś drastycznie w dół. To kto zakłada? Mam założyć? Czy Naczelny Zliczacz U2F? Zasady te same?

[Sara]

To co, będzie nowa edycja, czy nie ?

[GhostGirl]

acr zakładaj temat (proszę)
zasady te same

ciekawa jestem co się zmieniło...

[acr]

Kobietom się nie odmawia zatem: http://u2forums.com/...oshua-edycja-5/
Jedziemy