277 replies to this topic

[novia]

No to zaczynamy Dla jasności skopiuję zasady i trochę je uściślę, żeby np nie było niepotrzebnych oburzeń jak się ktoś minutę spóźni

Zasady

- bierzemy jeden album U2 i głosujemy na naszym zdaniem "najsłabszy" kawałek na płycie, tzn na ten, który chcemy aby odpadł ;p

- wybrana płyta nie musi być wybrana chronologicznie, bo chcę, żeby jakaś różnorodność była, a Acr już zaczął temat o Boy, więc ja wybiorę coś inego na rozgrzewkę I wliczamy w to także the besty, czyli na chwilę obecną mamy 15 płyt

- na głosowanie mamy conajmniej 48 h (tak jak ostatnio- za każdym razem określę konkretną godzinę zakończenia głosowania w zależności kiedy będę mogła zliczyć głosy), każdy ma jeden głos, głosowanie jest jawne, tzn piszemy post, a nie pm, nasz typ piszemy pogrubioną czcionką, a uzasadnienie wyboru jest oczywiście mile widziane, wedle uznania i chęci

- liczone są głosy oddane tylko do określonej godziny, jeśli ktoś się spóźni choćby minutę wg zegara forumowego, jego głosu nie policzę

- oczywiście jest całkowity zakaz zmieniania typów- dziękuję Atomic za słuszną uwagę. Mogłabym zapisywać kto na co głosuje, ale liczę na to, że będziemy grać fair, a jeśli ktoś zostanie przyłapany, jego głos nie będzie się liczył. Także proszę się zastanowić zanim zagłosujecie

- osoba, która założyła Survivor po określonym czasie zlicza głosy, wykreśla jeden, ten "najsłabszy" utwór z płyty i głosujemy dalej, aż zostanie jeden kawałek - potem zakładamy nowy survivor dotyczący innego albumu

- na koniec każdego survivora możemy ułożyć ranking, w zależności od tego w jakiej kolejności poszczególne utwory odpadały

- survivory są prowadzone pojedynczo, tzn nie można założyc nowego póki się nie skończy poprzedni

- jak juz przelecimy wszystkie albumy możemy się zabrać za zrobienie survivora survivorów, czyli wybrać kawałek wszechczasów, ale to jeszcze trochę czasu potrwa :wink:

_______________________

To by było na tyle- jeśli ktoś ma jakieś uwagi, proszę je zgłosić
______________________________

October posiada takie piosenki :
1. Gloria
2. I Fall Down
3. I Threw A Brick Through A Window
4. Rejoice
5. Fire
6. Tomorrow
7. October
8. With a Shout (Jerusalem)
9. Stranger in a Strange Land
10. Scarlet
11. Is That All ?

Głosujemy na "najsłabszy". Tura zakończy się w poniedziałek, 5.03.07 o godzinie 22:00

[Daniel84]

I Threw A Brick Through A Window

[grusia]

I Threw A Brick Through A Window

[pablo]

Fire

[Witas]

- liczone są głosy oddane tylko do określonej godziny, jeśli ktoś się spóźni choćby minutę wg zegara forumowego, jego głosu nie policzę

HA-HA-HA...


Pierwszy głos na Scarlet

I threw a brick poszło na pierwszy ogień jak na razie Toż to jeden z najlepszych kawałków na tej płycie!

[Max]

Scarlet out.

[Atomic_Mario]

Scarlet. Jakoś z tym utworem jestem najmniej związany emocjonalnie. Pomijając fakt, iż z tytułu tego kawałka wziął się nick naszej przesympatycznej forumowej koleżanki. Wybacz Edytko!

[conr4d]

Scarlet

[dredziarz]

With a Shout (Jerusalem)

[matt]

scarlet

[Maya]

SCARLET

[zewlak]

'Scarlet' oczywiście

Dziwne, że na początku były głosy na ' I Threw A Brick Through A Window' - znakomita piosenka. Zresztą na tej płycie każda piosenka jest swego rodzaju specjalna... No, ale głosować trzeba

[acr]

Mam tu większy problem niż przy Zooropie. Nie wiedziałem na co zagłosować, dlatego głosuję na I Threw A Brick Through A Window, ale nie dlatego że najmniej lubię ten kawałek. Nie ma takiego na tej płycie. Golosują na to po prostu dlatego, że tylu z Was głosuje na cudowne Scarlet, a ja na to patrzeć nie mogę

[bee]

aż tyle głosów na I Threw A Brick?

I Fall Down

[acr]

aż tyle głosów na I Threw A Brick?

Ja nie uważam że to najsłąbszy utwór tego albumu, po prostu strasznie ciężko mi wybrać, a że mi się nie chce o tym teraz myśleć, głosuję tak, żeby uratować Scarlet które moim zdaniem zdecydowanie nie zasługuje na wywalenie go w pierwszej kolejności.

Żeby jednak było trochę ciekawiej, żeby nie było tak, ze tylko wpisujemy jakiś tytuł i spadamy, proponuję jakieś komentarze czy argumentacje dla której cos powinno zostać/wypaść.

Co mi się tak podoba w Scarlet? Minimalizm formy. Wokalny (minimalizm treści akurat mi nie przeszkadza), instrumentalny. Genialna jest ta perkusja, zawsze ją uwielbiałem. Nie pamiętam czy w okolicznościwo-urodzinowym wątku o Larry'm Mullen'ie na heh'u nie uznałęm tego za jedno z ciekawszych osiągnięć. Pięknie się to nakręca.. i opada, uwielbiam. Często sobie to wygrywam czymkolwiek słuchając. Linia basu sobie tam płynie i utrzymuje ten utwór w specyficznym klimacie, to ona nadaje tu ton, do tego ta dzwoniąca gitara Edge'a, jakby ktoś przywalił w prawdziwy dzwon czasem, ajj. No i ascetycznie proste pianino, a w prostocie tkwi potęga (zwłaszcza w muzyce U2 ). I jakoś tak.. żal mi się tego pozbywać i wrzucać na ostatnie miejsce. No.

[evay]

Scarlet


nie wiem, po prostu nie lubię

[felis_immanis]

ja to chyba nie jestem jeszcze psychicznie gotowa na poszatkowanie October
ale skoro jednak to niestety scarlet. nie bo nie lubie tylko pozostale kawalki lubie bardziej

[eveglider]

Is that all

Akcja "na ratunek Scarlet"! To przecież taki optymistyczny wbrew pozorom utwór; poza tą niezwykłą perkusją, wychwalaną już przez acra, strasznie podoba mi się bas.

[Fledge]

Głos na Scrlet bo I Threw A Brick Through A Window to topowy kawałek na tej plycie.