![:P](http://u2forums.com/public/style_emoticons/default/tongue.gif)
Cudowny Narkotyk
Chcę wejść do twojej głowy
Spędzać tam całe dnie
Żeby słuchać rzeczy których tam nie ma
I zobaczyć, co mogłabyś widzieć
Chcę słuchać cię kiedy wołasz
Czy czujesz coś przy tym wszystkim?
Chcę widzieć że twoje myśli nabierają kształtów
i Wychodzą z ciebie
Wolność ma zapach
jak głowa nowonarodzonego dziecka
Te pieśni są w twoich oczach
widzę je, kiedy się uśmiechasz
Mam odpowiednią ilość i nie rezygnuje
z cudownego narkotyku
W nauce i ludzkim sercu
Nie ma żadnych ograniczeń
Tutaj nie ma żadnych niepowodzeń kochanie
Kiedy to porzucisz
Ja jestem tobą, a ty mną
Miłość sprawia, że nie czujemy miejsca
A czas...Będzie uciekał
Miłość i logika utrzymują porządek
Rozsądek pozostaje na boku, Miłość
Te pieśni są w twoich oczach
widzę je, kiedy się uśmiechasz
Miałem odpowiednią dawkę romantycznej miłości
Dałem mu, Dałem mu
Za cudowny, cudowny narkotyk, cudowny narkotyk
Boże, tej nocy potrzebuję twojej pomocy
Pod hałasem
Poniżej wrzasku
Słyszę głos
To jest szept
W nauce i medycynie
"Byłem nieznajomym
A wy przygarneliście mnie"
Te pieśni są w twoich oczach
widzę je, kiedy się uśmiechasz
Miałem odpowiednią dawkę romantycznej miłości
Dałem mu, Dałem mu
Za cudowny narkotyk, cudowny narkotyk,cudowny, cudowny narkotyk