28 replies to this topic

[hannah]

Nowe kolekcjonerskie wydanie Teraz Rock 3(5)/2009 - U2 po całości wzbudziło pewne zainteresowanie na innym topicu, zatem proponuję rozwinąć dyskusję tutaj. Na początek stawiam kilka kwestii:
1. czy zgadzacie sie z recenzjami płyt - ile gwiazdek sami byście postawili?
2. czego brakuje w numerze, a chcielibyście o tym przeczytać?
3. ile błędów w tekście zdążyliście już wyłapać? Ze swojej strony podrzucam pierwsze maleństwo - str. 35, Pop. Literówka czy braki wiedzy autora?

[Johnny99]

Najpoważniejszy błąd to ucięcie sporego fragmentu artykułu o koncertach w Polsce.

Oczywiście, że z wieloma rzeczami się nie zgadzamy. Np. w recenzji R&H nie ma ani słowa o utworze z pierwszej trójki moich ulubionych numerów U2 ( Heartland ).

[Indian Summer]

Zmartwiło mnie trochę to wydanie bo Teraz Rock lubię i cenię. No ale błędów widziałem już trzy. Wyżej wymienione:
1. Wydanie Popu w 1980 roku.
2. Ucięcie tekstu o polskich koncertach.
Przed chwilą zauważyłem:
3. Z kalendarium wynika że NOLTH wyszedł w lutym 2008....
Fajnie za to potraktowana jest dyskografia, szczególnie single.
Mogliby dorzucić przynajmniej mały artykuł o książkach (wydanych w Polsce) - z pamięci naliczyłem już z 7.
Omówienia płyt takie "cienkie" trochę.
I na koniec za WAR nalezy się mocne 5 gwiazdek czyli max a nie 4 i pół.

[Johnny99]

Mogliby dorzucić przynajmniej mały artykuł o książkach (wydanych w Polsce) - z pamięci naliczyłem już z 7.

Moim zdaniem wyszło 10:

1. Conspiracy of hope
2. Teksty / przekłady
3. Into The Heart
4. Walk On
5. Święty i grzeszny
6. U2 Encyklopedia
7. Propaganda
8. Bono o Bono
9. Koncert
10. U2 o U2


Faktycznie, powinni o nich wspomnieć.

[Weronika]

Ja na półce mam 9

laaaanser <ziew>

[Johnny99]

Aaaa zresztą

[hannah]

Zgadzam się, książki powinny tu być. Tyle że by o nich napisać, redaktorzy musieliby je najpierw przeczytać... Mnie w tym wydaniu brakuje objętości, 50 stron dla fana to mało. Śmieję się, że smażę naleśniki grubsze niż ten numer! Przydałby się też wywiad z grupą, bądź chociażby wspomnienie o następnym albumie, tak na zaostrzenie apetytu. Recenzje trochę surowe jeśli chodzi o HTDAAB. Tu z pewnością dam co najmniej o oczko wyżej.

[derka]

Ja się zdziwiłam, że tak mało o koncertach w Polsce napisali. W ogóle opisując trasy najwięcej poświęcili na ZOO TV, a na pozostałe skromniej...
No i właśnie to ucięcie tekstu. Czytam, a tu nagle... a co dalej?

[TUFKAK_U2]

Oj chyba sobie odpuszczę tą gazetkę

[kade]

a mnie zastanawia brak zarówno w treaz rocku, jak i dodatku do NME (tego dużego ślicznego) choćby wzmianki o "Captive" Edge'a. Jest to o tyle dziwne, że np. w NME jest o udziale Edge'a w płycie Jaha Wobble'a "Snakecharmer" i jest nawet cała rubryka o pozajutowych poczynaniach "naszych chłopców"
kuźwa, może o czyms nie wiem? jakieś faux paux? wykleta jest ta płyta, czy co?

[pablo]

Błędów jest sporo. Oprócz tych co tu wypisaliście pamiętam jeszcze 2:

- Data podania koncertu w Red Rocks (podali 1982 albo 1984; niestety nie mam przy sobie gazety)
W innym miejscu podali już właściwą datę.
- Na stronie gdzie jest opis płyty Boy jest zdjęcie chłopaków z okresu War





Generalnie bardzo przyjemnie czytało mi się ta gazetę w pociągu jadąc na koncert do Berlina.

[madeinpoland]

Ciekaw jestem, czy w poprzednich wydaniach także było tyle błędów... A może znów kliki watykańsko - masońsko - żydowskie uwzięły się na U2

Generalnie bardzo przyjemnie czytało mi się ta gazetę w pociągu jadąc na koncert do Berlina.

No właśnie, jednakże ja wracałem pociągem do domu z imprezy, będąc na lekkim kacu . Tak moim zdaniem należy określać to wydawnictwo - miła, niezobowiązująca lektura podczas podróży, czy też w innej sytuacji, gdy nie mamy co ze sobą zrobić

[One_U2 - fan]

jest napewno kilka błędów w gazecie. Ale mniejsza z tym jest dużo ładnych zdjęć przynajmniej.

[hannah]

Przełamując konwencję narzekająco-krytykującą, tym razem rzucam parę pozytywów tego wydania. Dla każdego coś dobrego - pożywka dla nowego entuzjasty grupy, jak i kęs dla starego fana. Na pewno ściągawka z dyskografii, któtko i na temat. Na pewno mój własny bzik - lubię choć kilka słów poświęconych każdej piosence z albumu, tak jak np na str 13 czy 21. I cicho, nieistotne że to wszystko już wiemy - warto przeczytać to jeszcze raz, no wiecie, powtarzanie utrwala wiadomości A przy okazji - czy ktoś już wysmarował maila do redakcji TR z naszą jutową listą życzeń?

[derka]

Przełamując konwencję narzekająco-krytykującą, tym razem rzucam parę pozytywów tego wydania. Dla każdego coś dobrego - pożywka dla nowego entuzjasty grupy, jak i kęs dla starego fana. Na pewno ściągawka z dyskografii, któtko i na temat. Na pewno mój własny bzik - lubię choć kilka słów poświęconych każdej piosence z albumu, tak jak np na str 13 czy 21. I cicho, nieistotne że to wszystko już wiemy - warto przeczytać to jeszcze raz, no wiecie, powtarzanie utrwala wiadomości A przy okazji - czy ktoś już wysmarował maila do redakcji TR z naszą jutową listą życzeń?

Ja wszystkiego nie wiedziałam Dużo ciekawostek jeszcze nie wiem

[Janeczek]

mnie rozbroił Bob Dywan

[Mirbalman]

mnie rozbroił Bob Dywan

Kupuję!

[Janeczek]

s. 24

[Rotunda]

Ponimo licznych błędów, warto sięgnąć po te wydawnictwo. Dużo fajnych zdjęć , najbardziej podoba mi się plakat (moja ulubiona fota ), jeżeli chodzi o oceny płyt w ogóle nie są takie złe (ale za "Boya" zamiast 3,5/5 dałabym 4, nie wspominając już o "All that you can`t leave behind" oraz "How to dismantle an atomic bomb"; skoro chodzi o "No line on the horizon" dałabym 5, ponieważ wg mnie płyta jest pełna subtelności oraz działa niczym "muzyka relaksacyjna" ). To było na tyle na temat pisma "Teraz Rock - Kolekcja".

[autek]

Faktycznie Teraz Rock jako "jedyne pismo rockowe w Polsce" moglo by sie bardziej postarac i nie popelniać tylu błędów .
Jak na 50 stron ( minus jeszcze reklamy i foto) to troszkę za dużo.
Jak mam rozumieć info ze str.5(drzewko) i 7 (kalendarium) iż Feedback powstal w 1974 gdy obok na str.6 w pierwszym artykule informują o wywieszeniu kartki przez Mullena
o naborze do zespołu w 1976r.?
To nawet nie jest błąd ze znajomości faktów a logiczny.
Czyżby nikt tego nie przeglądał przed wydaniem?
Idę czytać dalej