w sumie wczoraj wypiwszy doznałem troszkę tekstu so cruel, bo za tymi zawodzeniami bono i złą warstwą instrumentalną, się nienajgorszy liryk kryje. no i wiesz co? nie było to miłe doznanie niestety
miłe/niemiłe ale liryki na Achtungu są naprawde zajebiste...chyba głównie za to kocham te płytę
czy to nie jest genialne?
And a woman needs a man
Like a fish needs a bicycle
<wojujący feminizm he he>