Macie kamienne serca, jeśli jesteście w stanie tak jechać MOS, moim skromnym. Norrrrmalnie przy tym można zanurzyć się w reflexje, poczuć te emocje, niesamowite na maxa. Poziom emocji tutaj to jak "One" i inne razem wzięte. Dawno czegoś takiego od U2 nie dostałam.
Amen.