209 replies to this topic

[baxito]

Mamy bootleg http://u2torrents.co...ils.php?id=4946

[corbijn]

Mamy bootleg http://u2torrents.co...ils.php?id=4946

Baxito daj to na "megaupload" Proszę

[chojny]

Baxito daj to na "megaupload" Proszę

... ale w formie mp3:)

[corbijn]

Oł je

[baxito]

Proszę !!!

WMA 192kbps 24bit 44Hz Stereo

Sory, że nie mp3, ale chciałem zachować lepszą jakość.

Megaupload

http://www.megaupload.com/?d=NF7YXIAQ
http://www.megaupload.com/?d=0W2YLR46

Według mnie najlepszy bootleg jak dotąd na tej trasie, nie chodzi o jakość (która i tak jest zajebista ). Chodzi o klimat i formę zespołu. Jak odpaliłem Breath to umarłem normalnie Widać było, że chłopacy grają z chęcią. Zresztą sami oceńcie

[olive]

Proszę !!!

WMA 192kbps 24bit 44Hz Stereo

Sory, że nie mp3, ale chciałem zachować lepszą jakość.

Megaupload

http://www.megaupload.com/?d=NF7YXIAQ
http://www.megaupload.com/?d=0W2YLR46

Według mnie najlepszy bootleg jak dotąd na tej trasie, nie chodzi o jakość (która i tak jest zajebista ). Chodzi o klimat i formę zespołu. Jak odpaliłem Breath to umarłem normalnie Widać było, że chłopacy grają z chęcią. Zresztą sami oceńcie

super! jakby komus udalo sie to zempetrojkowac i wrzucic - kilka osob napewno byloby wdziecznych )

[baxito]

super! jakby komus udalo sie to zempetrojkowac i wrzucic - kilka osob napewno byloby wdziecznych )

Tak szczerze WMA nie różni się od MP3. Każdy odtwarzacz przenośny obsługuje ten format (poza PSP)

[One_U2 - fan]

koncert wspaniały. One Unitl, UNF świetne połączenie normalnie odjechałam spiewjąć lalalalaaa beautiful day.
to był piękny wieczór.

[jackseg1]

Wreszcie udało mi sie zebrac myśli po tym tygodniu, choć nie powiem, żebym wrócił do rzeczywistości po tym co widzieliśmy.

Wrażenia z tego koncertu: fenomenalna lekkość grania w siebie w domu, radość z każdej chwili i niepowtarzalna publiczność. Był to mój pierwszy koncert na tej trasie, a przez poprzedzające 3 tygodnie ukrywałem sie przed bootlegami i filmikami, jedyne co to oglądałem zdjecia.

Ta setlista zaskoczyła mnie najbardziej, a zwłaszcza Until i Bad, których po pierwsze sie nie spodziewałem a
po drugie gdym sie spodziewał to nie na piewszysm koncercie.
Bad to moja ulubiona pisenka U2, prawie wypadłem przez barierke, gdy usłyszałem pierwsze jej dzięki. Until The End .. brakujące ogniwo - niesamowita energia, potęga!


Koncert ten miał również bardzo duże osobiste znaczenie. Nie mogąc byc 4 lata temu w Chorzowie i wziąc udziału w tworzeniu bia
o czerownej flagi podczas NYD bardzo chciałem to jakos nadrobic. I tu
pojawiła sie okazja. Udało mi sie dostać bilety w rzedzie A na górnej boczej trybunie... czegos takiego nie mozna było nie wykorzystać.
Zajęło to ponad 2 tygodnie, ale było warto, a efekt przeszedł moje najśmielsze oczekiwania.

Podczas jedej z pierwszych piosenek (w szoku nie zanotowałem podczas której) Bon
 zauważył flągę naszą ekipę podskaującą nad nią. Najpierw patrzył chwilę w górę dokłdnie w kierunku flagi po czym pomachał w naszym kierunku ręką z zaciśniętym w ręku mikrofonem , coś po tym powiedział, ale nie byliśmy w stanie zrozumieć, 
co dokładnie, bo niestety na trybunie było dosc mocne echo (nie musiało to byc nic do nas, ale gesty były jednoznaczne). Gdy znajdę chwilę wolnego czasu postaram sie wysledzic ten moment na jakims filmiku. Jesli komuś uda sie to wczesniej bardzo proszę podesłanie filmiku i tego momentu.


Dziś znalazłem w koncu fotki z tego koncertu pokazujące biało czerwone barwy w p
łnej okazałości.
Jesli ktoś ma jakies inne ciekawe ujęcia bardzo prosiłbym o zamieszczenie w tym watku lub ewentulane podesłanie PM.
 

Fotki z U2start.com





























EDIT: Fotki podmienione na mniejsze.

[nawiasmariusz]

Dzięki

[bee]

Nie wrzucajcie takich kobylastych zdjęć w pełnym romiarze, a np. jako załącznik lub wybierajcie z serwisu, na którym umieszczacie zdjęcie opcję "clickable thumbnail". Po pierwsze cała strona się rozjeżdża, a po drugie jest sporo osób, które nie mają szybkiego łącza i taka strona ładuje się wieczność.

[jackseg1]

OK, Przepraszam, podmienię je wieczorem.

[morfeusz]

super sprawa! jestesmy wszedzie:)!

[jackseg1]

Pora na fotorelację z naszej perspektywy . Małe U2-towe wprowadzenie i sam koncert.

Studio U2 - Hanover Quay, Dublin



Brazen Head Pub - najstarszy pub w dublinie a tu sala ozdobiona podpisanymi banknotami. Nie znalazłem lepszego miejsca dla starych 500 zł które od lat nosiłem w portfelu.




Północnodublińscy fani U2 tuż przed koncertem, nie mogliśmy im odmówić zaproszenia do zdjęcia




Croke Park















cdn

[jackseg1]

Część II

[derka]

Fajne zdjęcia
Zespół gra, gdy jeszcze jasno bylo...

[jackseg1]

Część III




















To tylko migawki tego co sie tam działo..

[jackseg1]

Fajne zdjęcia
Zespół gra, gdy jeszcze jasno bylo...

Tak, a to ze względu na położenie geograficzne Dublina daleko na północy, juz nie tak daleko od kołoa podbiegunowego. W lecie robi sie całkiem ciemno dopiero po 23:00, za to w zimie o 15:00 potrafi byc już noc.

W arykule z U2.com poniżej (dostępny tylko dla subscriberów) opisują tez to zjawisko.

'The Auld Triangle'
Friday 24th July 2009. Dublin. Show 1.



"It's been a completely Irish day weather-wise, with alternating bright sunshine and torrential rain in fifteen-minute cycles. However, spirits seemed pretty good when I got Croke Park and business was going on very much as usual. The band came in for sound check, prior to which we sat in the dressing room for a while looking at the possible set-lists which they could play over the three nights here. I've mentioned before that this tour's quantity of available, rehearsed material is completely unprecedented which makes planning set lists a joy though still requiring an amount of mental gymnastics to find suitable juxtapositions.

Having made a decision on sets for nights 1 and 2 (all bets are off for night 3 - I'm pushing for a new trio of songs, October into White As Snow into New Year's Day but we'll see how that goes), Bono and Edge were playing with ideas for other appropriate elements to throw into a hometown gig. 'Dirty Old Town'? (bit obvious), 'The Boys Are Back In Town'? (spare us), The Corrs 'We Are So Young'? (seemed like a funny idea for five minutes). They settled on 'The Auld Triangle', which Bono then sang acapella in the dressing room to find a suitable key. It's been a while since I?ve experienced Bono singing at full tilt in a small room, at a distance of approximately two feet. I'd completely forgotten the implausible volume of sound which he is capable of producing, even without the world's largest P.A. system. I felt like I wanted to look behind him to see where the speaker was plugged in.

Due to Dublin's close geographical proximity to the Arctic circle, it is famously Very Not Dark when you do outdoor shows here and altering the course of nature is one string that not even U2 can pull. However, being a known quantity I design with this in mind and this show (unlike, say, ZooTV) can quite comfortably handle opening in daylight. It's fair to say that the Not Darkness went on for longer than I would have liked but it clearly didn't affect the outcome of the evening as the place completely went off. Oh, and The Auld Triangle turned out to be just the ticket.

After the show the traffic was rammed outside so along with some of the video crew I opted for walking home. I went to the crew hotel first and spent a second evening hanging out in the 'losers lounge' with some of our guys prior to wandering on back to the Clarence. My room is facing Temple Bar and frankly, as far as the noise level went, I may as well have bedded down in the bar across the street. I didn't get to bed til about 3am, at which point the U2 covers band which was playing in the corner of my room was still going at it full tilt. Within half an hour (I kid you not) they had played With or Without You three times and One twice. And really not that well. Thank god for my 40db moulded earplugs..."

U2.com

[Johnny99]

Trochę a propos Twojej relacji, trochę a propos artykułu, trochę a propos koncertu.. przyuważone na O'Connell Street ( a może jakiejś innej ? ), w trakcie powrotu z któregoś U2owego wieczoru:

[jackseg1]

Trochę a propos Twojej relacji, trochę a propos artykułu, trochę a propos koncertu.. przyuważone na O'Connell Street ( a może jakiejś innej ? ), w trakcie powrotu z któregoś U2owego wieczoru:

 Świetne!!!
Tyle razy tamtedy przechodziłem/przejeżdzałem, a nigdy nie wpadło mi oko. Doskonały refleks!