Jump to content


Photo

2009-08-06 - Chorzow, Poland - Slaski Stadium


2840 replies to this topic

#2501 Look

Look

    Użytkownik

  • Members
  • 647 posts
  • Płeć:Mężczyzna

Posted 12 sierpnia 2009 - 19:58

W Chorwacji nie było wcześniej koncertu.


Zgoda, był w Bośni...ale jest to pierwsza trasa kiedy mają tłumacza symultanicznego na każdym koncercie...

#2502 derka

derka

    Lady with the spinning head

  • Moderatorzy
  • 5 611 posts
  • Płeć:Kobieta
  • Skąd:z krainy Oz

Posted 12 sierpnia 2009 - 20:18

przepraszam, co dokladnie znaczy 'tlumacz symultaniczny' ? W googlach nie moge znalezc konkretnej odpowiedzi...

There's always a chance as long as one can think
this is music : last

#2503 Martita

Martita

    party girl

  • Members
  • 709 posts
  • Płeć:Kobieta
  • Skąd:Poznań

Posted 12 sierpnia 2009 - 20:40

przepraszam, co dokladnie znaczy 'tlumacz symultaniczny' ? W googlach nie moge znalezc konkretnej odpowiedzi...


tłumacz jednocześnie słucha wypowiedzi źródłowej i przekłada ją na inny język - najczęściej ustnie - akurat w wypadku koncertu - pisemnie
an ocean and a rock

#2504 Małgosia

Małgosia

    U2 and 80's addict

  • Members
  • 1 106 posts
  • Płeć:Kobieta
  • Skąd:Szczecin

Posted 12 sierpnia 2009 - 20:44

Taki tlumacz tlumaczy rzeczy na biezaco, nie ma przygotowanego tekstu wczesniej. Np w czasie konferencji, wywiadu.

http://www.u2.szczecin.pl


#2505 derka

derka

    Lady with the spinning head

  • Moderatorzy
  • 5 611 posts
  • Płeć:Kobieta
  • Skąd:z krainy Oz

Posted 12 sierpnia 2009 - 20:54

Aha :D Dzięki!

There's always a chance as long as one can think
this is music : last

#2506 Guest_depe_*

Guest_depe_*
  • Guests

Posted 12 sierpnia 2009 - 21:10

...ale na chorwacki nie było

Jak najbardziej było.
Tłumacz 'na żywo' tłumaczył przemówienia Bono, które ukazyzywały się na ekranie.
A że było to 'na żywo' to w ogóle nie podlega dyskusji..
bo tłumacz czasami się mylił i 'backspace'ował' i literki znikały z ekranu, po czym poprawiał i literki się pojawiały..

#2507 buzzons

buzzons

    Użytkownik

  • Members
  • 74 posts
  • Płeć:Kobieta
  • Skąd:wschód

Posted 12 sierpnia 2009 - 21:25

Dziwi mnie, że o narzekających były dygresje i komentarze, ale o Tych usilnie walczących z narzekaniem już nie. To już koniec podniecenia dotyczącego koncertu?

#2508 julia

julia

    Użytkownik

  • Members
  • 99 posts
  • Płeć:Kobieta
  • Skąd:gdynia

Posted 12 sierpnia 2009 - 21:25

A pamiętacie co się działo dokładnie o tej porze równo 12 lat temu ? :)

#2509 acr

acr

    mam tu fajne drzewko

  • Moderatorzy
  • 17 742 posts
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:skądinąd.

Posted 12 sierpnia 2009 - 21:25

To smutne jak niektórzy się zdązyli w detalach do szczetu zagubić. Ale to ich problem.
A bo że np. spieprzyli poczatek Magni? Cudownie ;)

#2510 Guest_depe_*

Guest_depe_*
  • Guests

Posted 12 sierpnia 2009 - 21:35

Pewnie jeszcze nie ogarnąłem tematu ale .. póki co..
to najbardziej rzucają mi się w oczy Ci narzekający na TYCH narzekających.. których ja defacto nie widzę..
Ja nie narzekam, jakby co..
Było zajebiście w każdym calu i detalu i był to the best one 4 me..

#2511 bezet

bezet

    Użytkownik

  • Members
  • 321 posts
  • Płeć:Mężczyzna

Posted 12 sierpnia 2009 - 21:42

A pamiętacie co się działo dokładnie o tej porze równo 12 lat temu ? :)

Pamietacie ... konie nie mogly spac, laski z promocji Palmala chodzily i robily zdjecia (musze poszukac bo gzies mam 2 z polaroida), no i swiadomosc rychlego powrotu do domq poziagiem ... to byl koncert ;]

Everything You Know Is Wrong


#2512 smoke

smoke

    Użytkownik

  • Members
  • 1 593 posts
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Łódź

Posted 12 sierpnia 2009 - 21:43

Pewnie jeszcze nie ogarnąłem tematu ale .. póki co..
to najbardziej rzucają mi się w oczy Ci narzekający na TYCH narzekających.. których ja defacto nie widzę..
Ja nie narzekam, jakby co..
Było zajebiście w każdym calu i detalu i był to the best one 4 me..


Darek,
w zupełności się z Tobą zgadzam - było extra...cudownie i wogóle :-)
12.08.2010-AWD Arena-Hannover/Germany
Never, ever, to be forgotten...
The best birthday in my life...

#2513 julia

julia

    Użytkownik

  • Members
  • 99 posts
  • Płeć:Kobieta
  • Skąd:gdynia

Posted 12 sierpnia 2009 - 22:20

Ja tam nie narzekam i jestem zadowolona- Bono nareszcie te kudły obciął :) Nie ma nic gorszego niż wyleniały samiec.

#2514 Look

Look

    Użytkownik

  • Members
  • 647 posts
  • Płeć:Mężczyzna

Posted 12 sierpnia 2009 - 22:36

Jak najbardziej było.
Tłumacz 'na żywo' tłumaczył przemówienia Bono, które ukazyzywały się na ekranie.
A że było to 'na żywo' to w ogóle nie podlega dyskusji..
bo tłumacz czasami się mylił i 'backspace'ował' i literki znikały z ekranu, po czym poprawiał i literki się pojawiały..


Darku moja wypowiedź była odpowiedzią na post J99, który napisał, że na hiszpański i niemiecki były tłumaczenia na wcześniejszych trasach. a ja napisałem, że na chorwacki wczesniej nie było :rolleyes: Chyba nie zaprzeczałbym swoim słowom pisząc później, że w każdym nie anglojęzycznym kraju był/jest tłumacz symultaniczny...

#2515 shaman

shaman

    Użytkownik

  • Members
  • 15 posts

Posted 12 sierpnia 2009 - 22:58

Wiecie co.. tak sobie dzisiaj pomyślałem, że jeszcze 2, 3 dni i byłbym gotowy, żeby ten koncert lepiej przeżyć :) Mógłbym zwrócić uwagę na moc poszczególnych utworów, na brzmienie, na to co się dzieje na scenie (wziąłbym lornetkę :)) Coś jak oglądanie 2 raz tego samego filmu i odkrywanie ilu rzeczy nie dostrzegło się wczesniej. Ale i tak jest fajnie :)

1. Po koncercie mijaliśmy na ulicy samochód z rejestracją "Z1 BONO". I pomachaliśmy wzajemnie z sympatycznym kierownikiem tego pojazdu. Może to ktoś stąd?

2. Czy Paweł komuś powiedział jaki miał zamysł z tym winylem dla Bono? Padło tu pytanie, ale odpowiedzi chyba nie było.

3. Synek mi się śmieje w łóżeczku jak mu skanduję "Let me in the sound, Let me in the sound!!" :) Czy to coś znaczy? ;)

#2516 Guest_depe_*

Guest_depe_*
  • Guests

Posted 12 sierpnia 2009 - 23:03

Darku moja wypowiedź była odpowiedzią na post J99, który napisał, że na hiszpański i niemiecki były tłumaczenia na wcześniejszych trasach. a ja napisałem, że na chorwacki wczesniej nie było :rolleyes: Chyba nie zaprzeczałbym swoim słowom pisząc później, że w każdym nie anglojęzycznym kraju był/jest tłumacz symultaniczny...

Ech.. to mea culpa w takim razie, sorki.. nie doczytałem, widać..
Myślałem, że piszesz, że w Zagrzebiu nie było tłumaczone..
Jeszcze raz przepraszam..

#2517 lena77

lena77

    Użytkownik

  • Members
  • 78 posts
  • Płeć:Kobieta

Posted 12 sierpnia 2009 - 23:25

Ależ ten wątek się rozwija. Nie było mnie tu raptem 5 dni, a przybyło aż 50 kolejnych stron!!! Właśnie skończyłam czytanie....

Czy ktoś może mnie oświecić, dlaczego nie udaje mi się załadować nic z tego linka:
http://rs108.rapidsh..._06.08.2009.zip
Próbowałam kilka razy i ZONK!!! Ciągle wyskakuje ERROR.
Sorry, ale chyba jestem niekumata technicznie :(

Chorzow 2010 - Bonias skanduje: 'password, you know your name, enter here _____'. tlum odpowiada jednym wielkim rykiem: 'POLAND' (czy cokolwiek innego co ustalili), Edek zrywa strune od gitary i traci rownowage, Larry nie trafia w perkusje, paleczka odbija sie od elementu scenografii, wylatuje mu z dloni i trafia Adama w oko, w tym czasie Bonias lapie sie za serce, dostaje zawalu i pada na scene. oslepiony Adam potyka sie o cialo Boniasa i zgarnia gryfem lysego Edka ze sceny w tlum, napalone 30-latki wyrywaja mu wszystkie siwe wlosy z klaty. Umiechniety Larry mysli: 'perkusisci maja lepiej' i wymyka sie do limuzyny by znalezc w internecie bezludna wyspe na sprzedaz...
How Poland Dismantled U2...
to moze jednak poprzestanmy na machaniu...
Vision over Visibility...

Olive, niezły tekst! Muszę powiedzieć, że nawet mnie nieźle rozbawił, pomimo tego, że jestem w rozpaczy po utracie zdjęć z koncertu, ponieważ na urlopie ktoś nam z hotelu zarąbał laptopa, na którego mieliśmy je zgrane. Mam nadzieję, że koledze uda się jej odzyskać z urządzeń rejestrujących, bo jak nie to będę płakać rzewnymi łzami...

#2518 timewind

timewind

    Użytkownik

  • Members
  • 639 posts
  • Płeć:Mężczyzna

Posted 12 sierpnia 2009 - 23:33

Mam nadzieję, że koledze uda się jej odzyskać z urządzeń rejestrujących, bo jak nie to będę płakać rzewnymi łzami...


Pamiętaj, że i tak najważniejsze z koncertu najważniejsze są wspomnienia!

#2519 Guest_depe_*

Guest_depe_*
  • Guests

Posted 12 sierpnia 2009 - 23:37

Tylko, że u nas jest POLSKA i u nas wszelkie aparaty są zakazane. Parę postów wcześniej jest link do dzisiejszego zdjęcia sprzed stadionu, autorstwa jednego z szanownych forumowiczów ;)
polski "regulamin"



Dokładnie! Tylko, że kilka osób tego nie rozumie i dalej chce oszukiwać samych siebie :huh:



Dziękuję za zacytowanie regulaminu. ;) Tylko, że niestety na koncertach w Polsce rządzi nie U2 ze swoim regulaminem, a FOSA, która tak jak w zamku jest "nie do sforsowania" :D

I właśnie to cały czas usiłuję Wam wpoić. Może w końcu zrozumiecie :)



1. Nie wciskam ciemnoty tylko mówię prawdę. Do Chorzowa aparatu oficjalnie (w ręce) nie wniesiecie. Ja sam nie boję się o swój aparat (nigdzie tak nie napisałem, a ni tego nie sugerowałem), schowam go tam gdzie trzeba, przechodząc przez bramki. Tobie życzę powodzenia (przypuszczam, że w ostatniej chwili zmienisz zdanie i na pewno nie będziesz paradował z aparatem).

2. Zamęt wywołujesz ty i Twój kolega, który wmawia ludziom, że małe aparaty można wnosić.

3. A czy ja napisałem, że żyjemy w ciemnogrodzie? Nie. Co, powtarzam, nie zmienia faktu, że wielu rzeczy musimy się jeszcze uczyć. Optymistycznym jest fakt, o którym wspomniałeś - że wszystko zmierza w dobrym kierunku. :rolleyes:

Przyszedł do nas Szef Ochrony Fosy i powiedział.. co można..
Czyli dokładnie tak jak pisałem przed koncertem..

Jak się czujesz panie YtseMan..???
siejąc zamęt, zamieszanie i panikę??
Gówno wiesz i w dupie byłeś, kiedy inni wiedzieli..
Wniosłem aparat 10 Mpx w mojej lewej recę..
Moje dziecko wniosło oficjalnie na szyi, na pasku..

Sorry modzi, ale musiałem.. odp. temu komuś...
Nie znoszę takich ludzi..

#2520 smoke

smoke

    Użytkownik

  • Members
  • 1 593 posts
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Łódź

Posted 12 sierpnia 2009 - 23:48

Dobranoc U2Forums :-)
Miło było spędzić kolejny wieczór razem.
A na dobranoc w odtwarzaczu boocik z Chorzowa ( Willie turn off the lights... :-)
12.08.2010-AWD Arena-Hannover/Germany
Never, ever, to be forgotten...
The best birthday in my life...



Reply to this topic



  


2 user(s) are reading this topic

0 members, 2 guests, 0 anonymous users