Skocz do zawartości


Zdjęcie

Get On Your Boots


1193 replies to this topic

Ankieta: goyb clip survey (146 użytkowników oddało głos)

Na ile oceniasz klip teledysk do Get On Your Boots?

  1. 10 (52 głosów [35.62%])

    Procent z głosów: 35.62%

  2. 9 (27 głosów [18.49%])

    Procent z głosów: 18.49%

  3. 8 (25 głosów [17.12%])

    Procent z głosów: 17.12%

  4. 7 (14 głosów [9.59%])

    Procent z głosów: 9.59%

  5. 6 (8 głosów [5.48%])

    Procent z głosów: 5.48%

  6. 5 (6 głosów [4.11%])

    Procent z głosów: 4.11%

  7. 4 (5 głosów [3.42%])

    Procent z głosów: 3.42%

  8. 3 (4 głosów [2.74%])

    Procent z głosów: 2.74%

  9. 2 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  10. 1 (5 głosów [3.42%])

    Procent z głosów: 3.42%

Głosuj Goście nie mogą oddawać głosów

#561 mssunflower

mssunflower

    jestę słonecznikię

  • Members
  • 505 Postów
  • Płeć:Kobieta
  • Skąd:z końca świata

Napisano 21 stycznia 2009 - 16:27

Napisałem wcześniej dlaczego mi się nie podoba i nie wykręcaj się w pierwszym zdaniu, bo jedno przemawia przez drugie.
Racjonalnych argumentów nie można tutaj przedstawić, bo musiałbym być w tym momencie światowej sławy krytykiem muzycznym, jak wnioskuję np. kimś z Porcysa tutaj lubianego.


Sparafrazuję J99: apeluję o nie wmawianie mi czegoś, czego nie miałam na myśli!

Racjonalne argumenty = światowej sławy krytyk muzyczny? nie wydaje mi się. sam się wykręcasz, ot co.

#562 acr

acr

    mam tu fajne drzewko

  • Moderatorzy
  • 17 742 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:skądinąd.

Napisano 21 stycznia 2009 - 17:15

Racjonalnych argumentów nie można tutaj przedstawić


Czytam i czytam kolejne recenzje tego singla i właściwie niczego merytorycznego nie mogę się doszukać.


Zdecyduj się.

Użytkownik acr edytował ten post 21 stycznia 2009 - 18:36


#563 conr4d

conr4d

    Użytkownik

  • Members
  • 2 255 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Wałbrzych

Napisano 21 stycznia 2009 - 17:15

Tak przy okazji, porównajcie sobie przebojowość singla Life in Technicolor II (notabene świetny teledysk) do przebojowości Get on Your Boots (który podobno przebojowy nie jest).

#564 acr

acr

    mam tu fajne drzewko

  • Moderatorzy
  • 17 742 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:skądinąd.

Napisano 21 stycznia 2009 - 17:20

W ogóle zauważyłem fajne zjawisko, które nieźle widać choćby w małym świecie radiowej Trójki.
Do tej pory to pan Kaczkowski i inni tego typu prezentowali nowe U2, zachwycali się lub nie, zawsze było u nich, zawsze coś się podobało, zawsze było do ich słuczacy. Teraz pan Kaczkowski mówi - to jest zła piosenka. Standardowy target jego audycji również jakoś w większości nie przepada albo nie rozumie.
Natomiast pełny orgazm występuje u Anny Gacek, podoba się Stelmachowi. Z Offensywy. Ze środowiska w którym słuchanie U2 było przez długi czas synonimem obciachu.
W ogóle środowiska niezalowo-alternatywno-indie-sriendie-jakieś spuściły z tonu i nawet zaczynają się pojawiać pochlebne opinie. Szok. Jest świetnie. Nawet o tym nie marzyłem :)

Użytkownik acr edytował ten post 21 stycznia 2009 - 17:21


#565 Max

Max

    nocny tabaskowicz

  • Moderatorzy
  • 9 091 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:The Joshua Tree National Park, CA

Napisano 21 stycznia 2009 - 17:39

Też jestem mile zaskoczony dobrymi opiniami tych środowisk, o których piszesz. Wspomniałem już o tym jakoś niedawno.

#566 Jacek

Jacek

    Użytkownik

  • Jacek
  • 2 404 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Brody\Warszawa

Napisano 21 stycznia 2009 - 18:28

W ogóle zauważyłem fajne zjawisko, które nieźle widać choćby w małym świecie radiowej Trójki.
Do tej pory to pan Kaczkowski i inni tego typu prezentowali nowe U2, zachwycali się lub nie, zawsze było u nich, zawsze coś się podobało, zawsze było do ich słuczacy. Teraz pan Kaczkowski mówi - to jest zła piosenka. Standardowy target jego audycji również jakoś w większości nie przepada albo nie rozumie.
Natomiast pełny orgazm występuje u Anny Gacek, podoba się Stelmachowi. Z Offensywy. Ze środowiska w którym słuchanie U2 było przez długi czas synonimem obciachu.
W ogóle środowiska niezalowo-alternatywno-indie-sriendie-jakieś spuściły z tonu i nawet zaczynają się pojawiać pochlebne opinie. Szok. Jest świetnie. Nawet o tym nie marzyłem :)


No właśnie, właśnie.Znam osobę, która fanem choć nie jest to zna dobrze twórczość zespołu i ta osoba (bardzo ale to bardzo ostrzegała mnie przed "hajpem" z okazji nowej płyty i singla śmiejąc się, że będzie Vertigo II) pisze do mnie w dniu premiery - 4/5. To cóż mam powiedzieć?Znaczy się, ze jest dobrze :lol:. Pytanie o racjonalne argumenty. Hmmm J99 napisał w zasadzie wszystko, więc nie będę powtarzał. Zresztą czy nie najważniejszym jest ten, że się ogólnie PODOBA??Kij z tym, że w ogóle nie racjonalny :lol: I jeszcze jedno. Vertigo-tu zgodzę się - podobny rodzaj "przebojowości" ale Vertigo po 3 dniach mnie już nie klepało w ogóle, a GOYB robią to z każdym dniem coraz mocniej.Osobiste takie odczucie.
<p><strong><em>.....ale takie dąsy i fochy i smutki to wszystko cena miłości - jak śpiewa ten staruch w świecącej kurtce......</em></strong></p>

#567 MartinTexas

MartinTexas

    Użytkownik

  • Members
  • 2 595 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Legnica

Napisano 21 stycznia 2009 - 19:10

No właśnie też widzę podział w Trójce, ale inny niż zazwyczaj. ;) Pamiętajmy to dopiero 1. singiel, a jeszcze U2 ma cały rok by był ich!


Co do tekstu:
Get On Your Boots

Myślę, że na U2Wanderer mają zawsze lepsze tłumaczenia/teksty niż U2.com ;)

Też America's Song mają:
America's Song


W Teleexpresie podali informację, że U2 odkryli rąbka tajemnicy i po nowym singlu GOYB jest już znana data wydania nowego albumu NLOTH. :P No z lekkim poślizgiem raczej, ale jest.

#568 Guest_Panna Anna_*

Guest_Panna Anna_*
  • Guests

Napisano 21 stycznia 2009 - 19:27

Poza tym, jak na razie nikt też nie wskazał racjonalnych argumentów przeciw..

Patrz, myślałam, że kto jak kto ale Ty z czytaniem nie masz problemów.

Na bełkot NzMa, który sam nie wie, o co mu chodzi, odpowiem w terminie późniejszo-godzinnym-dzisiejszym/wczesno-poranno-jutrzejszym. Buzia.

#569 madeinpoland

madeinpoland

    Użytkownik

  • Members
  • 994 Postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 21 stycznia 2009 - 20:05

Natomiast pełny orgazm występuje u Anny Gacek, podoba się Stelmachowi. Z Offensywy. Ze środowiska w którym słuchanie U2 było przez długi czas synonimem obciachu.
W ogóle środowiska niezalowo-alternatywno-indie-sriendie-jakieś spuściły z tonu i nawet zaczynają się pojawiać pochlebne opinie. Szok. Jest świetnie. Nawet o tym nie marzyłem :)

Coś Ty! Anna Gacek to stara fanka, czytałem kiedyś jej felieton o Achtung Baby, w którejś audycji puściła "Love is Blindness", ale wiem, że nie o to Ci chodzi. Chciałem Ci powiedzieć, że bardzo mi się podoba Twoja interpretacja. Coraz bardziej jej doznaję :). Ale z drugiej strony szemra mi w głowie hasło "nigdy nie ufaj artyście"... Bo czy rokendrol nie może być dla zabawy? Musi być zaraz jakiś wielki ukryty sens, przesłanie. Sam nie wiem co o tym myśleć...Ale za interpretacje 8/10 :)
Dołączona grafika

#570 corso

corso

    Użytkownik

  • Members
  • 3 831 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Black Diamond Bay

Napisano 21 stycznia 2009 - 20:27

"...światowej sławy krytykiem muzycznym, jak wnioskuję np. kimś z Porcysa..."
:lol: :lol: :lol: :lol:

jesli Kaczkowski ma podobna opinie o Vertigo 2 jak ja to mi to bardzo pochlebia.

#571 madeinpoland

madeinpoland

    Użytkownik

  • Members
  • 994 Postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 21 stycznia 2009 - 20:34

jesli Kaczkowski ma podobna opinie o Vertigo 2 jak ja to mi to bardzo pochlebia.

Przy całym szacunku dla pana Kaczkowskiego, którego naprawdę cenię, to on jest raczej jednym z tych , którzy by woleli, aby U2 nagrywali płyty utrzymane w konwencji TJT.
Dołączona grafika

#572 acr

acr

    mam tu fajne drzewko

  • Moderatorzy
  • 17 742 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:skądinąd.

Napisano 21 stycznia 2009 - 20:37

Coś Ty! Anna Gacek to stara fanka, czytałem kiedyś jej felieton o Achtung Baby, w którejś audycji puściła "Love is Blindness",


No, fanką bym jej może nie nazwał, no chyba że fanką Achtunga. Felieton faktycznie bardzo fajny.
No ale ale. Chodzi o przedstawienie zjawiska na przykładzie :)

Ale z drugiej strony szemra mi w głowie hasło "nigdy nie ufaj artyście"... Bo czy rokendrol nie może być dla zabawy? Musi być zaraz jakiś wielki ukryty sens, przesłanie. Sam nie wiem co o tym myśleć..


Jak wczoraj napisałem na czacie - być może Bono się zjarał marokańskim zielskiem, suszonymi odchodami wielbłąda, czymś, może potem włączył CNN, spojrzał na swoje sexy koturny, zobaczył satan'a w twarzy Briana Eno za konsoletą i machnął o tym kilka linijek dla jaj i bez sensu, a potem jakoś przeszło bo nieźle brzmiało. A my tu tylko siedzimy i pier.. nadinterpretujemy, szukamy sensu gdzie go nie ma i sobie dorabiamy znaczenia. Można to wykluczyć? Nie można.
A może wcale tak nie było. Jak już dziś komuś też napisałem, takie wyszukiwanie sensu, znaczeń w tekstach, muzyce, czymś, jest - dla mnie przynajmniej - integralną cześcią 'doznawania' muzyki, na pewno muzyki U2. I ej, ja wierzę w taką interpretację. Może to też jest to, o czym pisaliśmy w wątku "Co U2 zmieniło w naszym życiu" - to U2 dopasowuje się do naszej wrażliwości. I stąd takie pomysły na ten tekst, te teksty. Dziś po namyśle mi się wydaje że to co napisałem jest niepełne i trochę uprościłem jednak. Kurcze, piękne to jest, się tak doszukiwać znaczeń. Nawet jak się przesadza, coś. Za to też uwielbiam ten zespół, dają setki takich możliwości;)

A, Aniu, bardzo mi przykro że znów muszę zaprzeczyć.
Niestety doskonale wiem o co mi chodzi.
:*




Co do pana Kaczkowskiego - full rispekt i do dziś sobie czasem próbuję odpalić jakąś kasetę z jego audycjami z lat 80ych, wiadomo, magia, zasługi etc. Ale od kiedy upierał się że nowy album Deep Purple brzmiący jak poprzedni album Deep Purple brzmiący jak popłuczyny po Deep Purple kiedy już byli popłuczynami po Deep Purple jest jakimś znaczącym i interesującym wydarzeniem, wydaje mi się, trochę stracił kontakt z muzyczną teraźniejszością i jego opinia nie jest już tym, czym była kiedyś.

Użytkownik acr edytował ten post 21 stycznia 2009 - 20:40


#573 madeinpoland

madeinpoland

    Użytkownik

  • Members
  • 994 Postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 21 stycznia 2009 - 20:46

Kurcze, piękne to jest, się tak doszukiwać znaczeń. Nawet jak się przesadza, coś. Za to też uwielbiam ten zespół, dają setki takich możliwości;)


Doskonalę Cie rozumiem ;)! Sam tak mam. Np. z "One". Wszyscy się rozpisywali o rozmowie ojca z synem homoseksualistą lub o jakimś demonicznym związku... Ja, człek interesujący się trochę polityką, historią, geopolityką widziałem w "One" tekst o zjednoczeniu Niemiec, trudnościach z nim związanych, róznicach nie do pogodzenia itede,itepe. No takie tam moje dziwactwa ;)
Dołączona grafika

#574 chrapcio

chrapcio

    Użytkownik

  • Moderatorzy
  • 1 938 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Pleszew

Napisano 21 stycznia 2009 - 21:25

Premiera teledysku GOYB w Piątek, 30 stycznia o 11.35 na ITV1 w Wielkiej Brytanii -> info z forum u2start ;]

ciuch ciuch!

Chrapcio7 on Last.FM


#575 Michał

Michał

    Edziomaniak

  • Members
  • 934 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Zooropa

Napisano 21 stycznia 2009 - 21:37

Wspomnienia mnie naszły, kto by pomyślał, że z takiego spokojnego rytmu wyjdzie coś tak powalającego.

Maj 2008 - http://pl.youtube.co...h?v=CWPfIi13v0Y

Posted Image


#576 corso

corso

    Użytkownik

  • Members
  • 3 831 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Black Diamond Bay

Napisano 21 stycznia 2009 - 21:50

"Dlatego dziwię się, że Corso jest niezadowolony tongue.gif Powiedział przecież kiedyś, że wolałby nawet, by nowe U2 było kiepskie, ale żeby było " pokombinowane ". No i jest tongue.gif"

Jeśli "pokombinowane" to znaczy bas z Muse, patenty gitarowe z vertigo i kiepska linia melodyczna - to z takiej kombinacji nie jestem zadowolony.
I jak mozna porównywać tak piękną piosenkę jak stuck... do tego vertigo bis...

#577 cezar

cezar

    Użytkownik

  • Members
  • 695 Postów

Napisano 21 stycznia 2009 - 22:46

Proponuję małą grę na wyobraźnię.

Jest rok 1991, każdy z Was ma tyle lat ile ma teraz, zna i kocha u2, mając w głowie takie ich dotychczas wydane płyty jak: Boy, October, War, The Unforgettable Fire, Joshua Tree czy Rattle and Hum. Każdy z Was jest fanem u2 rozmiłownym w stylistyce zespołu, w ich charakterystycznej muzyce i wyśpiewanym przesłaniu. Bono z długimi kudłami niczym dziecko kwiat gania po scenie, na filmie R&H chłopacy są jeszcze niewinnymi przybyszami z malutkiej Irlandii do wielkiej Ameryki. Ty uwielbiasz spać na trawie pod drzewem i wyobrażasz sobie, że to drzewko jozuego, uwielbiasz wolność oraz peace and love, palisz trawkę i obalasz wino marki wino na ławce w parku, zwodzi Cię wszystko wokół.

Przypominam jest rok 1991, nie ma pod ręką netu, singla to w radiu przypadkiem można posłuchać podczas gdy album jest już dawno w sprzedaży.

Dowiadujesz się, że wyszła nowa płyta "Twojego" zespołu.

Kupujesz "Achtung Baby" i ........... co to do cholery jest? K....a (załóżmy, że zdarza Ci się użyć takiego słówka ot od czasu do czasu ;) ) - sprzedali się - broni ich jedynie "One", ale reszta? Co to wogóle za pseudo-eksperymenty, z czym to się je? Słuchasz raz, drugi, trzeci - nie trafia do Ciebie a płyta trafia głęboko w szufladę. Nie analizujesz jej więcej, nie powracasz, nie zastanawiasz się dalej co w niej jest, czy to jest dobre czy złe. Następują "Zooropa" i "Pop", przechodzisz jakby obojętnie, pogniewany za tamtą zdradę, nie zauważasz, nie zastanawiasz się.

Latka lecą, żyjesz sobie, śpiewasz Komuś do ucha WOWY, mówisz sobie, że nadal nie wiesz czego szukasz ...

Jest rok 2000, się zestarzałaś/eś troszkę ;).... powraca stare u2, już nie takie, ale "Twoje"! Wracasz więc do płyt, tych "Twoich" i niejako przy okazji tych "nie Twoich".
Zatrzymujesz się na chwilę nad tymi "pogniewanymi" płytami sprzed lat. Słuchasz raz, drugi, trzeci, dwudziesty ósmy .... słuchasz Achtung, w którym ........... odnajdujesz "Swoje" u2, ja pierdzielę! - mówisz - i odnajdujesz w tych piosenkach swoją ważliwość, której nie rozumiałaś/eś wówczas!

Bo muzyka to nie tylko dźwięk w danym miejscu, ale dźwięk w danym czasie.
Każda muzyka ma sobie dany czas i swój sens dla każdego w innym miejscu i innym czasie.

p.s. leci właśnie Acrobat :) po zakreślonym na płycie kółeczku już 2 raz dziś :)


Aha - i zapomniałem dodać - to nie był offtop tego topicu! Pisałem jak najbardziej w temacie!

#578 corso

corso

    Użytkownik

  • Members
  • 3 831 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Black Diamond Bay

Napisano 21 stycznia 2009 - 22:52

a ja mam odwrotnie.
"Moje" U2 pojawiło sie tak naprawdę z AB i Zooropą.
A dopiero później poznałem i doceniłem starsze płyty.
Oczywiście znałem i słuchałem wcześniej, ale nie kochałem...
I co powiesz wujku dobra rada?
:P
pzdr Czarek

#579 cezar

cezar

    Użytkownik

  • Members
  • 695 Postów

Napisano 21 stycznia 2009 - 23:13

a ja mam odwrotnie.
"Moje" U2 pojawiło sie tak naprawdę z AB i Zooropą.
A dopiero później poznałem i doceniłem starsze płyty.
Oczywiście znałem i słuchałem wcześniej, ale nie kochałem...
I co powiesz wujku dobra rada?
:P
pzdr Czarek



Bo z tym nowym singlem w kontekście całej płyty jest Witek tak, jak z tekstem z Kubusia Puchatka, który przytacza w stopce swoich postów Bombel:

"-Przypuśćmy Kubusiu, że drzewo przewróci się, gdy będziemy pod nim stali?
-Przypuśćmy, że nie-odpowiedział Kubuś Puchatek po długim namyśle".

Pozdrawiam

#580 Jacek

Jacek

    Użytkownik

  • Jacek
  • 2 404 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Brody\Warszawa

Napisano 21 stycznia 2009 - 23:34

Jam fan młody bo od POPa. Bezgranicznie zakochany w TJT. Śpiewający WOWY i szukający wciąż....ale łykam również seksowne buty, a Ty Czarku czytasz w moich myślach.

Pozdrawiam i dzięki wielkie za tego posta.
<p><strong><em>.....ale takie dąsy i fochy i smutki to wszystko cena miłości - jak śpiewa ten staruch w świecącej kurtce......</em></strong></p>



Dodaj odpowiedź



  


Użytkownicy przeglądający ten temat: 4

0 użytkowników, 4 gości, 0 anonimowych