7779 replies to this topic

[acr]

Ten drugi kawałek ma w sobie coś z paru innych piosenek już znanych Nie jestem w stanie dokładniej teraz określić ale jakby tak się wsłuchać to są prześwity podobieństwa.

Ta lepsza część Achtung Baby. Trochę.

[acr]

Nie podniecałbym się jeszcze, dla mnie nic specjalnego tam nie ma/nie słychać.

Wiadomo. Ot, taki jam raczej.
Po tych wszystkich fragmentach jedno jest pewne - Edge zabrzmi ciężej i mięsiściej.

[Ceasar_Of_Rome_Forrever]

Wiadomo. Ot, taki jam raczej.
Po tych wszystkich fragmentach jedno jest pewne - Edge zabrzmi ciężej i mięsiściej.

its better
mam nadzieję że coś podobnego się znajdzie na płycie

[madziau2]

"Producent Steve Lillywhite, współpracujący z U2 od samego początku ("Boy") twierdzi, że w październiku ukaże się najlepszy album w karierze zespołu."

Czyli ze ten album ma byc lepszy niz JT albo AB? Cos mi sie nie chce wierzyc .Mam tylko nadzieje ze ta plyta bedzie bardziej rockowa,lepsza itd. niz ATYCLB albo HTDAAB.

[Fledge]

Przy okazji HTDAAB Edge wspominał, ze album sprzeda sie w ilości 20ml egzemplarzy

[Johnny99]

Producent Steve Lillywhite, współpracujący z U2 od samego początku ("Boy") twierdzi, że w październiku ukaże się najlepszy album w karierze zespołu

Tak tak, oczywiście. Za miesiąc McGuinness uroczyście ogłosi, że to najlepszy album, jaki kiedykolwiek nagrano we Wszechświecie.

[A_U2_F]

I tak wszystko ocenią melomani muzyczni, czyli w dużej mierze MY. Jak posłucham, to już sama będę wiedziała ile w tym było prawdy

[Michał]

Nie mogę się doczekać pierwszego singla

[acr]

zawsze tak jest. spodziewamy się w sumie wszystkiego.


one lazy bastard (20-12-2007 23:49)
z drugiej strony, ciekawe kiedy bono powie "w czasie naszego ostatniego pobytu w Norwegii zainteresowaliśmy się death i trash metalem"
Ja (20-12-2007 23:49)
tak
Ja (20-12-2007 23:49)
czekam na ten moment
one lazy bastard (20-12-2007 23:49)
"the edge słucha dimmu borgir, a larry zgapia perkusję od apocalitycy"
Ja (20-12-2007 23:49)
"Larry dokupił drugą stopę"
Ja (20-12-2007 23:50)
"na tej trasie chcemy zagrać Streets jakieś trzy razy szybciej"
one lazy bastard (20-12-2007 23:50)
Adam powiedzial, ze od dzisiaj gra tylko na bezprogowym bassie
one lazy bastard (20-12-2007 23:50)
ze te zwykle to chłam
one lazy bastard (20-12-2007 23:50)
"choć larry powiedzial, ze z podwójną stopą może uda się zagrać i 4x szybciej"
Ja (20-12-2007 23:52)
"edge wypierdzielił delay'e, let's cut this crap, teraz się naprawdę wk**wił"
one lazy bastard (20-12-2007 23:52)
tak
one lazy bastard (20-12-2007 23:52)
uzywa teraz tylko
one lazy bastard (20-12-2007 23:52)
kranka
one lazy bastard (20-12-2007 23:52)
distortion
one lazy bastard (20-12-2007 23:52)
flangera
one lazy bastard (20-12-2007 23:52)
i fuzz'a
one lazy bastard (20-12-2007 23:52)
overdrive'a też rzadko wyłącza
one lazy bastard (20-12-2007 23:53)
spodobał mu się też efekt cry baby
Ja (20-12-2007 23:53)
to będzie tak naprawdę nasza pierwsza prawdziwa płyta
one lazy bastard (20-12-2007 23:53)
wyje**lismy wszystkie wzmacniacze voxa
one lazy bastard (20-12-2007 23:54)
i zakupilsmy pełno Marshali Metal-Mania
Ja (20-12-2007 23:54)
będzie nas produkował gość z Vader'a
one lazy bastard (20-12-2007 23:54)
Tak
Ja (20-12-2007 23:55)
coś jakbyśmy znów mieli po 16 lat, jakby Edge pierwszy raz w życiu trzymał gitarę, zapuścił długie włosy, doznawał Kill'em all..
one lazy bastard (20-12-2007 23:55)
Gość ze Slayera ma nam ustawiać instrumenty
Ja (20-12-2007 23:55)
niesamowita energia w studiu, jeszcze nigdy tak nie graliśmy
one lazy bastard (20-12-2007 23:55)
tylko, że zapuścił długie włosy
one lazy bastard (20-12-2007 23:55)
tak, dla lepszego klimatu w studiu
one lazy bastard (20-12-2007 23:56)
wynajęliśmy również satanistycznego kapłana
one lazy bastard (20-12-2007 23:56)
coby przed każdą próbą odprawił nam czarną mszę
Ja (20-12-2007 23:56)
i porozwieszaliśmy martwe zwierzęta
one lazy bastard (20-12-2007 23:56)
tak
one lazy bastard (20-12-2007 23:56)
i moja córka
one lazy bastard (20-12-2007 23:56)
Jordan (19 lat, przyp. red.)
one lazy bastard (20-12-2007 23:56)
zgodziła się nam asystować
one lazy bastard (20-12-2007 23:56)
jako ołtaż
one lazy bastard (20-12-2007 23:57)
Choć mam wątpliwości czy posłuchała moich rad z piosenki Original of the Species
one lazy bastard (20-12-2007 23:57)
i czy nadal jest dziewicą
one lazy bastard (20-12-2007 23:57)
ale mniejsza.
Ja (20-12-2007 23:57)
chodzi o znaczenie, o symbol, o dusze, love, peace and death metal, ju noł
one lazy bastard (20-12-2007 23:59)
tak, to będzie coś zupełnie nowego..
Ja (21-12-2007 0:01)
nie ma co Panie Kolego, trzeba zapuszczać włosy, wbijać ćwieki w plecaki i czekać na premierę
one lazy bastard (21-12-2007 0:01)
Tak. Pewnie odbedzie się w nocy na cmentarzu.
Ja (21-12-2007 0:01)
"wynajęliśmy ten cmentarz dzięki nowemu kumplowi Bono, thank you Joseph Ratzinger"


a potem wyjdzie nowa Bomba

[Ceasar_Of_Rome_Forrever]

Pomarzyć o takiej płytce zawsze można
jaki byłby czad jeszcze może by na Jarocin przyjechali

[Atomic_Mario]

A jaka wypowiedź ludzi z U2 byłaby satysfakcjonująca? Mieliby stwierdzić: "Nie za bardzo nam wyszło, ale i tak to wydany!" albo "Nie jest to może najlepsze, ale proszę oto nasza płyta!". Dla mnie czymś zupełnie normalnym są twierdzenia że tworzą coś oryginalnego i najlepszego, w innym wypadku bez sensu zabierać się jej za robienie muzyki(bo to już chyba byłaby komrecja). Normalnym jest też, że dzieło może być później różnie odbierane . Sami członkowie U2 przyznali, że HTDAAB nie do końca im wyszła (podobne wypowiedzi pojawiły się przy POPie). Nie oznacza to jednak, że przy wydawaniu tych płyt nie byli przekonani o ich wielkości.

-----------------------

A tymczasem atu2.com podaje jako datę premiery nowego albumu 18 listopad b.r.

[acr]

Mogliby powiedzieć prawdę o tym, co robią..

[Johnny99]

A jaka wypowiedź ludzi z U2 byłaby satysfakcjonująca?

Taka, którą później można byłoby obiektywnie zweryfikować. Tzn. np. " na nowej płycie usłyszycie znacznie więcej klawiszy, niż na poprzedniej ". I oto na nowej płycie słyszymy znacznie więcej klawiszy, niż na poprzedniej. To by miało sens.

Mieliby stwierdzić: "Nie za bardzo nam wyszło, ale i tak to wydany!" albo "Nie jest to może najlepsze, ale proszę oto nasza płyta!".

Zacznijmy od tego, że twórca w ogóle nie jest od oceniania własnego dzieła. Od tego są odbiorcy.

Nie oznacza to jednak, że przy wydawaniu tych płyt nie byli przekonani o ich wielkości.

Nie ma sensu niczego wydawać, jeśli się nie jest przekonanym o tym, że warto to wydać. Takie przekonanie twórcy nie ma jednak większego znaczenia dla odbiorcy. Znaczenie dla odbiorcy ma wypowiedź odnośnie FAKTÓW dotyczących nowej płyty. Kiedy wyjdzie ? Jak długa będzie ? Ile kawałków się na niej znajdzie ? Ile będzie na niej elektroniki, a ile żywego grania ? Jaką rolę w jej powstawaniu odegrał producent ? Itd.itp. Wypowiedzi wartościujące są.. bezwartościowe. 99% artystów zawsze zachwala swoje nowe dokonanie z powodów, które wymieniłeś.

[One_U2 - fan]

atomic cytat. :A tymczasem atu2.com podaje jako datę premiery nowego albumu 18 listopad b.r.
[/quote]

To jednak listopad nie pażdziernik? ciągle coś się zmienia. Producent sam pewnie jeszcze nie wie.

[methiu]

Za to ponoć pierwsza sesja zdjęciowa na plaży Dollymount w Dublinie

[Johnny99]

Ech, to przecież też już było..