Kawałek 'na dziś'..
#3102
Napisano 31 marca 2010 - 23:17
#3103
Napisano 01 kwietnia 2010 - 11:41
#3105
Napisano 01 kwietnia 2010 - 16:14
http://www.youtube.c...h?v=v8IbqqnBvIQ
#3109 Guest_piotrek85_*
Napisano 01 kwietnia 2010 - 18:08
Dzięki za przypomnienie tego kawałka! Kiedyś miałem niezłą fazę na ten zespół.Na dziś piosenka, która długo nie schodzi u mnie z odtwarzacza. Ma swój klimat, zresztą Sinead O Connor wraz z The Chieftains potrafią wydobyć odpowiednia nutę. Oto Factory girl z kolmplacji The Celtic Circle:
http://www.youtube.c...h?v=v8IbqqnBvIQ
A ode mnie będzie Archive - System
#3110
Napisano 03 kwietnia 2010 - 01:04
You bury your treasure
Where it can't be found
But your love is like a secret
That's been passed around
#3111
Napisano 03 kwietnia 2010 - 16:50
Music can change the world, because it can change people.
#3113
Napisano 04 kwietnia 2010 - 17:17
a i jeszcze chciałam coś acrowi powiedzieć, bo dopiero się zorientowałam że Sol Seppy... to jest taka piosenka ' I am snow', że gdybym, to bym się w Sophie zakochała bardziej, szczególnie po początku do Oh, love will follow you Forever And ever.
#3114
Napisano 04 kwietnia 2010 - 17:22
a i jeszcze chciałam coś acrowi powiedzieć, bo dopiero się zorientowałam że Sol Seppy... to jest taka piosenka ' I am snow', że gdybym, to bym się w Sophie zakochała bardziej, szczególnie po początku do Oh, love will follow you Forever And ever.
<3
A ja ostatnio też Move, ten moment od 2:40 - open the front gate... i do końca, do I just wanna be there with you! jak ona to śpiewa, te smyki w tle, przechodzące w klawisz, jej Mówiłem już, że ona chyba sama produkowała, miksowała te piosenki?
Albo otwierające The Bells Of 1 2, prawie tytułowe, dream pop'owe 1 2. Czas na przykład 2:20, wiecie. Idealne. I takie brzmienie mi się strasznie jakoś z nią kojarzy. A i w ogóle sam początek i końcówka, ech.. Takie podręcznikowe przykłady "niczego takiego" które jednak... jednak
#3117 Guest_piotrek85_*
#3120
Napisano 04 kwietnia 2010 - 20:57
W Gdańsku Gilmour grał pierwszą zwrotkę solo z gitarą. Pamiętam jaka cisza wtedy zapadła wśród publiczności. Prawie można było usłyszeć swój oddech.
Nie zapomnę też reakcji ludzi wokoło mnie na pierwszy dźwięk Echoes - "nie wierzę!", "o k*rwa - echa!", "a jednak! a jednak!" itd. Facet koło mnie, który rozmawiał z kimś przez telefon powiedział coś w stylu - "nie uwierzysz co oni tu teraz grają".
Dodaj odpowiedź
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych