Bardzo prosiłabym o przetłumaczenie tych dwóch piosenek:) Mój anielski jest kiepski a poza tym mam wrażenie że w tych piosenkach jest jakieś "drugie" dno. Wdaj mi się że w Exit chodzi o jakąś żądzę morderstwa chociaz pewna nie jestem a jeśli chodzi o God part II kumpel mówi że tekst jest naprawdę niezły Tyle że powiedział żebym sama go odkryła. Próbowałam i jako tako rozumiem ale prosiłabym o takie ładne tłumaczonko Z gory wielkie dzięki:)
Exit i God part II
Started by
Haftung Bejbe:P
, mar 09 2008 18:16
3 replies to this topic
#2
Napisano 17 maja 2008 - 12:52
Exit - wyjście
Wiesz, że miał lekarstwo, ale odszedł zbłąkany
Użył go by trzymać się z daleka
By odsunąć marzenia, które kiedyś posiadał
Pragnął uwierzyć... w ręce miłości...
Czuł ciążącą mu głowę
Przecinał w poprzeg ziemię
Pies zaczął wyć jak załamany człowiek
Wyjący wiatr... wyjący wiatr...
Szedł pochłonięty przez czerń
Pochłonięty...w bieli...
Nie mógł zobaczyć
Świecących gwiazd
Jak gwóźdź ocy
Poczuł łagodzące ręce miłości
Jak błyszczące gwiazdy z góry
Włożył ręce do kieszeni
Palec na spuście
Pistolet był ciężki
Jego serce...czuł je.
Uderzało, uderzało....
Oh kochanie, oh kochanie
Zobaczył, że ręce, które budują
Potrafią również burzyć.
Ręce miłości
ze strony: http://between-the-l...16661,link.html
Wiesz, że miał lekarstwo, ale odszedł zbłąkany
Użył go by trzymać się z daleka
By odsunąć marzenia, które kiedyś posiadał
Pragnął uwierzyć... w ręce miłości...
Czuł ciążącą mu głowę
Przecinał w poprzeg ziemię
Pies zaczął wyć jak załamany człowiek
Wyjący wiatr... wyjący wiatr...
Szedł pochłonięty przez czerń
Pochłonięty...w bieli...
Nie mógł zobaczyć
Świecących gwiazd
Jak gwóźdź ocy
Poczuł łagodzące ręce miłości
Jak błyszczące gwiazdy z góry
Włożył ręce do kieszeni
Palec na spuście
Pistolet był ciężki
Jego serce...czuł je.
Uderzało, uderzało....
Oh kochanie, oh kochanie
Zobaczył, że ręce, które budują
Potrafią również burzyć.
Ręce miłości
ze strony: http://between-the-l...16661,link.html
#3
Napisano 28 maja 2008 - 17:32
6!
Bardzo trudny utwor. Bardzo.
Nie tylko do tłumaczenia – 2 bite dni siedziałem (a zaraz gdzies wyjezdzam i siedziec dluzej nie moge , i paru wersow się po prostu wstydze, albo też nie dałbym ręki, że ‘to jest to’. Na szczęście jestem przekonany, że to także kawałek trudny i dla zespolu – więc się rozgrzeszam
Jakie emocje widac chocby w „Into the heart”; jak nie sprzeczności, to zagadki, jak nie bunt, to wręcz wyśmianie.
Hołd dla Lennona, cover jego utworu o, praktycznie identycznym, tytule; obrona przed zniszczeniem mitu jego osoby; czy może rozliczenie z własną, dotychczasową ścieżką artystyczną?
To jeden z 3 utworów, który jest na wydaniu CD, a nie ma go w filmie. 1 z 3 – ale jak odstający muzycznie od albumu. Toż to żywe Achtung Baby nagrane 3 lata wcześniej! Grane na trasach niewiele razy, dopiero dłuuugi czas po premierze.
Tekst to po prostu walka. Z hipokryzją należałoby powiedzieć, z dwiema stronami jakie w duszy zespołu zaczynają się zcierać; to wczesne „The Fly”, jak nie „Acrobat”! Gdy we współczesnym świecie walą się ostatnie ideały, dojść można jednak do wniosku, że część tej ‘katastrofy’ jest naturalną koleją rzeczy; pewne zło musi się dziać, żeby można było docenić wagę i piękno dobra. To też jasna wskazówka co, w sytuacjach trudnych, dwuznacznych jest/być powinno wyznacznikiem i drogowskazem.
Co? No co, no... love!
Stop/starczy!
W diabła wiary brak mi,
Nie znam Księgi Zła.
Lecz niepełną prawda jest,
Kiedy kłamstwa szczypty brak.
Nadmiar nie jest dla mnie,
Dobrze oddać go;
Gardzę też bogactwem,
Choć mój dom przepychem jest.
Ja, ja wierzę w miłość.
Wbrew woli działać nie chcę,
Gwałt wyjściem nie jest, nie;
Lecz kiedy tylko widzę ją
Żądzy daję się nieść.
Więzienie nie dla mnie,
Lumpom, gangom – nie;
W broni moc nie wierzę,
Póki w dłoń nie wpadnie mi.
Ja, ja wierzę w miłość.
Koka nie jest dla mnie,
Świetnie sam napędzam się;
W dłoni mógłbym rozgnieść Cię,
Rozumiesz to, czy nie?
Nie dam sobie wcisnąć, że tak
Oto musi być.
Bogacz w zdrowiu trwa,
Biednym w oczy wiatr.
Ja, ja wierzę w miłość.
Grafomanem Goldman,
Pisząc byle co;
Przeznaczeniu nie ucieknie,
Lub dopadnę go wpierw.
Nie wierzę że rock’n’roll
Może zmienić świat.
Bo to przecież rewolucje,
Kręcą całym światem tym.
Ja, ja wierzę w miłość.
Czym sześćdziesiątych lat jest czar,
Gdzie popu złoty czas?
Wspomnieniami żyjesz wciąż
Przyszłość spychasz w bok.
Usłyszałem w radiu głos, nocą
Późną rzekł:
Z ciemnością walczyć będę, aż
Niebo rozjaśni brzask.
Ja, ja wierzę w miłości.
Czuję że się staczam,
Że wkoło kręcę się.
Lecz koło zawsze stanie gdzie,
Uczucie silne jest...
Ja, ja wierzę w miłość.
Dość!
Pozdro, Wiercioch
Bardzo trudny utwor. Bardzo.
Nie tylko do tłumaczenia – 2 bite dni siedziałem (a zaraz gdzies wyjezdzam i siedziec dluzej nie moge , i paru wersow się po prostu wstydze, albo też nie dałbym ręki, że ‘to jest to’. Na szczęście jestem przekonany, że to także kawałek trudny i dla zespolu – więc się rozgrzeszam
Jakie emocje widac chocby w „Into the heart”; jak nie sprzeczności, to zagadki, jak nie bunt, to wręcz wyśmianie.
Hołd dla Lennona, cover jego utworu o, praktycznie identycznym, tytule; obrona przed zniszczeniem mitu jego osoby; czy może rozliczenie z własną, dotychczasową ścieżką artystyczną?
To jeden z 3 utworów, który jest na wydaniu CD, a nie ma go w filmie. 1 z 3 – ale jak odstający muzycznie od albumu. Toż to żywe Achtung Baby nagrane 3 lata wcześniej! Grane na trasach niewiele razy, dopiero dłuuugi czas po premierze.
Tekst to po prostu walka. Z hipokryzją należałoby powiedzieć, z dwiema stronami jakie w duszy zespołu zaczynają się zcierać; to wczesne „The Fly”, jak nie „Acrobat”! Gdy we współczesnym świecie walą się ostatnie ideały, dojść można jednak do wniosku, że część tej ‘katastrofy’ jest naturalną koleją rzeczy; pewne zło musi się dziać, żeby można było docenić wagę i piękno dobra. To też jasna wskazówka co, w sytuacjach trudnych, dwuznacznych jest/być powinno wyznacznikiem i drogowskazem.
Co? No co, no... love!
Stop/starczy!
W diabła wiary brak mi,
Nie znam Księgi Zła.
Lecz niepełną prawda jest,
Kiedy kłamstwa szczypty brak.
Nadmiar nie jest dla mnie,
Dobrze oddać go;
Gardzę też bogactwem,
Choć mój dom przepychem jest.
Ja, ja wierzę w miłość.
Wbrew woli działać nie chcę,
Gwałt wyjściem nie jest, nie;
Lecz kiedy tylko widzę ją
Żądzy daję się nieść.
Więzienie nie dla mnie,
Lumpom, gangom – nie;
W broni moc nie wierzę,
Póki w dłoń nie wpadnie mi.
Ja, ja wierzę w miłość.
Koka nie jest dla mnie,
Świetnie sam napędzam się;
W dłoni mógłbym rozgnieść Cię,
Rozumiesz to, czy nie?
Nie dam sobie wcisnąć, że tak
Oto musi być.
Bogacz w zdrowiu trwa,
Biednym w oczy wiatr.
Ja, ja wierzę w miłość.
Grafomanem Goldman,
Pisząc byle co;
Przeznaczeniu nie ucieknie,
Lub dopadnę go wpierw.
Nie wierzę że rock’n’roll
Może zmienić świat.
Bo to przecież rewolucje,
Kręcą całym światem tym.
Ja, ja wierzę w miłość.
Czym sześćdziesiątych lat jest czar,
Gdzie popu złoty czas?
Wspomnieniami żyjesz wciąż
Przyszłość spychasz w bok.
Usłyszałem w radiu głos, nocą
Późną rzekł:
Z ciemnością walczyć będę, aż
Niebo rozjaśni brzask.
Ja, ja wierzę w miłości.
Czuję że się staczam,
Że wkoło kręcę się.
Lecz koło zawsze stanie gdzie,
Uczucie silne jest...
Ja, ja wierzę w miłość.
Dość!
Pozdro, Wiercioch
"The right to appear ridiculous is something I hold dear"
#4
Napisano 03 czerwca 2008 - 16:14
Dziękuję ślicznie;) Bardzo fajne tłumaczenia:) Ogólnie Exit jest strasznie ciężkim tekstem...słyszałam że jakiś czubek zabił kogoś ponoć pod wpływem tej piosenki...A God part II to też bardzo ciekawy tekst:) Jeszcze raz wielgachne dzięki:)
we can be heroes...just for one day
Dodaj odpowiedź
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych