607 replies to this topic

[Grace]

Wprawdzie nie miałam brać udziału w tym survivorze (jako że nie głosowałam w nim od początku), jednakże zmuszona jestem pomóc swoim jednym skromnym głosem Heartland-owi, który imo zdecydowanie bardziej zasługuje na zwycięstwo...

All I want is You

[felis_immanis]

heartland Ha!

[Witas]

Przeraża mnie, jak można nie dostrzegać wielkości naprawdę wybitnych nagrań z tej samej płyty, ubóstwiając jednocześnie mało ambitny, mało odkrywczy, ale za to bardzo typowy dla U2 utwór (genialny bo genialny, ale konwencjonalny).

@J
W tym tygodniu nie mogę, mam parę zaliczeń

[Atomic_Mario]

Przeraża mnie, jak można nie dostrzegać wielkości naprawdę wybitnych nagrań z tej samej płyty, ubóstwiając jednocześnie mało ambitny, mało odkrywczy, ale za to bardzo typowy dla U2 utwór (genialny bo genialny, ale konwencjonalny).

Czy genialny utwór może być jednocześnie mało ambitny, mało odkrywczy, typowy, konwencjonalny?

[Witas]

Oczywiście, że może. All I Want Is You jest ambitne? Albo odkrywcze? A nie jest typowe i konwencjonalne?
A City of Blinding Lights albo Ultraviolet? Taka sama sytuacja.

[marcin93]

A tak w ogóle to protestuję przeciwko ukartowanemu już dawno zwycięstwu piosenki,

Cóż, jak widać nie tylko Ty, ale na pewno nie ja.

Piosenka musi przecież, w przeciwieństwie do Love Rescue Me, wpadać w ucho i być przebojowa.

Zdaje mi się, że ja mam jakieś dziwno ucho, bo ten kawałek jednak wpadł w ucho. Gdyby był finał Love vs. All I Want kto wie, czy bym nie głosować na All I Want...

toteż wielką balladą jest i love-songiem, że ooocchhh.

A Love nią nie jest? Może ma bardziej ambitny tekst, ale czy wy nie umiecie dostrzec piękna w prostocie? Ja czasami mam ochotę sobie po ohhhac i podrzeć japę 'alllllll i waaaaaaant isssssssssss yoooooouuuuu'. Nie zawsze zawiłości są dobre, przecież o miłości można mówić prosto, a zarazem pięknie.

[monia_sz]

chyba mój pierwszy głos w tym survivorze

jak słucham All I Want Is You, to mnie aż ciary przechodzą , dlatego heartland

[Witas]

Zdaje mi się, że ja mam jakieś dziwno ucho, bo ten kawałek jednak wpadł w ucho.

Jeżeli Love Rescue Me jest prostą piosneczką do podobania się to ja jestem Marysieńka Love U2.

A Love nią nie jest? Może ma bardziej ambitny tekst, ale czy wy nie umiecie dostrzec piękna w prostocie? Ja czasami mam ochotę sobie po ohhhac i podrzeć japę 'alllllll i waaaaaaant isssssssssss yoooooouuuuu'. Nie zawsze zawiłości są dobre, przecież o miłości można mówić prosto, a zarazem pięknie.

A czy ja gdzieś pisałem, że All I Want Is You ma zbyt prosty tekst? Czasami aż wali po oczach nadmiernym wykoncypowaniem, podobnie z resztą jak niektóre zagrywki z Hawkmoon 269. Niemniej dziwi mnie fakt, że nikt nie ma ochoty podrzeć japy o tak: "when the night has no end, and the day yet to begin" (jeśli refren AIWIY robi na Was wrażenie, to to powinno wbijać bezpośrednio w podłogę), albo "don't believe in 60s, the golden age of pop..." etc.
Nie dziwi mnie natomiast, że absolutna więszkość ma ochotę pokrzyczeć czasem oooch aaach "yooouuu-uuuu", bo to przecież jest takie killerskie i dramatyczne, że szok.

[marcin93]

Jeżeli Love Rescue Me jest prostą piosneczką do podobania się to ja jestem Marysieńka Love U2.

Miło mi poznać

A tak na serio nie uważam jej za prostą, ale wpada w ucho... i też można się przy niej pokołysać... jak i przy AIWIS... No ale może właśnie takie było zadanie AIWIS by móc się pokołysać i podrzeć?

A czy ja gdzieś pisałem, że All I Want Is You ma zbyt prosty tekst? Czasami aż wali po oczach nadmiernym wykoncypowaniem, podobnie z resztą jak niektóre zagrywki z Hawkmoon 269. Niemniej dziwi mnie fakt, że nikt nie ma ochoty podrzeć japy o tak: "when the night has no end, and the day yet to begin" (jeśli refren AIWIY robi na Was wrażenie, to to powinno wbijać bezpośrednio w podłogę), albo "don't believe in 60s, the golden age of pop..." etc.
Nie dziwi mnie natomiast, że absolutna więszkość ma ochotę pokrzyczeć czasem oooch aaach "yooouuu-uuuu", bo to przecież jest takie killerskie i dramatyczne, że szok.

Mnie jak na razie nie wali... może dlatego, że za krótko słucham U2, albo za mało zagłębiam się w teksty? Wyjdzie z czasem

[pablo]

Heartland











.

[One_U2 - fan]

Heartland

[Maya]

Przeca koniec w poniedziałek, jak dobrze wyczytałam;p do tego czasu może sie duuużo zmienić ;]

All I want is You

[Yasiu]

No stary, w Heartland lepsze jest wszystko:
-Tekst
-Linia Melodyczna
-Niesamowity wokal Bono
-WYJĄTKOWOŚĆ
ja tam nie rozumiem, niezasłużonego zresztą, kvltu AIWIY.

Ok, że INNY=GORSZY już wiemy z topicu o Navarro. Ale że PROSTY=GORSZY to teraz się dowiaduję.