dlaczego nie powstają już takie genialne, wielkie, legendarne zespoły jak powiedzmy U2, Pink Floyd, Metallica (staż i popularność. nie lubię ich) o których rodzice mówią dzieciom itd.
Bo czasy się zmieniły. Na stanie się "legendą" potrzeba czasu, stabilności itp. Dzisiaj tego nie ma. Gwiazdą jest się jednego dnia, następnego gwiazdą jest już ktoś inny. Ludzie znowu słuchają piosenek (które z natury rzeczy mają krótszy "termin ważności" - z tego zresztą powodu), a nie płyt. Itd.itp. Zresztą, tak się dzieje wszędzie. Nie ma już legendarnych pisarzy, artystów, polityków itp.