Skocz do zawartości


Zdjęcie

nowe koncerty ?


63 replies to this topic

#1 Wiercioch

Wiercioch

    Użytkownik

  • Members
  • 1 027 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:generalnie to z W-cha

Napisano 17 listopada 2007 - 06:25

6!

http://www.thisislon...enue/article.do

interesting'ujaca plotka (?)

pozdro, Wiercioch
"The right to appear ridiculous is something I hold dear"

#2 Max

Max

    nocny tabaskowicz

  • Moderatorzy
  • 9 091 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:The Joshua Tree National Park, CA

Napisano 17 listopada 2007 - 08:28

Właśnie tak się zastanawiałem czy może jakieś okoliczne show'y nas będą czekać, z racji promocji reedycji albumu wiadomo jakiego.
No, ale to raczej nierealne, aczkolwiek marzeniami człowiek żyje.

#3 Guest_Mac_*

Guest_Mac_*
  • Guests

Napisano 17 listopada 2007 - 08:45

Że niby na promo Joshuy??

Byłoby idealnie!! I pewnie zagaliby nam Red Hill Mining Town, i Exit i... ech można pomarzyć ;)

#4 evay

evay

    an accident waiting to happen

  • Moderatorzy
  • 2 213 Postów
  • Płeć:Kobieta
  • Skąd:Krakow

Napisano 17 listopada 2007 - 09:42

czy Exit "na pewno" to ja nie wiem, bardzo bym chciala!
ale Red Hill Mining Town... mogloby byc ciekawie!

chyba ta wiadomosc bedzie mnie teraz podnosic na duchu!

#5 Atomic_Mario

Atomic_Mario

    Użytkownik

  • Members2
  • 5 734 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Świnoujście :)

Napisano 17 listopada 2007 - 14:26

Promocja Joshua Tree poprzez koncerty jest dla mnie zupełnie nierealna. Zresztą nie podobałby mi się taki sposób promocji tego wydawnictwa.

Mam jednak nadzieję, że te plotki oznaczają tyle, że nowa trasa i nowy album czekają nas szybciej niż się spodziewamy. W tym wypadku obawy musi budzić to, że koncerty miałbyby odbywać się w zamkniętych arenach.
Dołączona grafika

#6 Guest_depe_*

Guest_depe_*
  • Guests

Napisano 17 listopada 2007 - 14:56

Ja tylko przypomnę, że na długo przed ukazaniem się HTDAABomb pojawiły się w necie pogłoski o 2 koncertach U2 w Londynie w dniach 18 i 19 czerwca 2005 na Twickenham Stadium. Później jeden z serwisów oferował nawet bilety na w/w daty w cenie (chyba) 120 GBP.
Różne serwisy U2owe, z u2.com na czele, usilnie dementowały te pogłoski i przestrzegały przed zakupem biletów...
Jak się później okazało, daty i bilety były jak najbardziej prawdziwe...
Więc.. może nowy album jest bliżej niż sądzimy..
Osobiście wciąż obstawiam datę premiery na jesień 2008.

#7 Guest_Mac_*

Guest_Mac_*
  • Guests

Napisano 17 listopada 2007 - 15:26

Osobiście wciąż obstawiam datę premiery na jesień 2008.


Nie strasz :P

#8 Johnny99

Johnny99

    Nothingman

  • Members
  • 10 523 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Club Tip Top

Napisano 18 listopada 2007 - 12:36

Promocja Joshua Tree poprzez koncerty jest dla mnie zupełnie nierealna. Zresztą nie podobałby mi się taki sposób promocji tego wydawnictwa.


A co by Ci się w takim sposobie nie podobało ? Parę koncercików, na których panowie zagraliby np. cały materiał z JT - dla mnie bomba ! Ale fakt, że U2 takich rzeczy robić nie zwykli. Rozumiem, że może być to kontrowersyjne dla " ideowców ", którzy nie uznają koncertów granych " tylko dla kasy ". Czyli np. tego, co z upodobaniem robią Iron Maiden - panowie wydają sobie kolejne wydawnictwa DVD podsumowujące ich historię, podzielone na kilkuletnie okresy, a następnie jadą w trasę, na której grają wyłącznie kawałki z okresu, o którym opowiada DVD, które właśnie promują ( i to naprawdę WYŁĄCZNIE - nie ma żadnych znanych hitów na bis itp. ). Oczywisty, zepsuty marketing. Ale jaki efekt muzyczny ! Ależ by było, gdyby U2 ruszyli w trasę, na której graliby kawałki wyłącznie z lat 78-83 ! Street Mission ! The Fool ! Stories For Boys ! Surrender ! October ! With A Shout ! Cóż to by były za koncerty.. z podobnych względów popierałbym zorganizowanie ( oczywiście, że dla kasy ) koncertu np. U2 Unplugged.. niestety, U2 to zepsuci ideowcy, i grają tylko normalne trasy :(
Drink Scotch whiskey all night long
And die behind the wheel

Tak uważam.

#9 Atomic_Mario

Atomic_Mario

    Użytkownik

  • Members2
  • 5 734 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Świnoujście :)

Napisano 18 listopada 2007 - 13:28

A co by Ci się w takim sposobie nie podobało ? Parę koncercików, na których panowie zagraliby np. cały materiał z JT - dla mnie bomba !


Osobiście odebrałbym to jako wykorzystanie przez zespół okazji do zarobienia kliku dodatkowych groszy. Nie sądze bowiem aby takie koncerty wpłynęły na sprzedaż samego wydawnictwa. Wszyscy fani zespołu napewno je zakupią. Ci którzy są mniej związani z zespołem na koncerty i tak się nie wybiorą. Poza tym promowanie w ten sposób Joshuy byłoby wręcz nietaktem ;)

Zamiast takich "promocyjnych" koncertów wolałbym szybszy start kolejnej regularnej trasy gdzie większy akcent mogliby położyć na kawałki z TJT, jak podczas Vertigo Tour na te z Boya (też był jubileusz) ;)
Dołączona grafika

#10 marcin93

marcin93

    Użytkownik

  • Members
  • 1 570 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Wrocław

Napisano 18 listopada 2007 - 13:32

Cóż... U2 Unplugged to by było coś :rolleyes:
...a oto mój fejs, flykr i elitarny lans.efę!

#11 Johnny99

Johnny99

    Nothingman

  • Members
  • 10 523 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Club Tip Top

Napisano 18 listopada 2007 - 13:37

Osobiście odebrałbym to jako wykorzystanie przez zespół okazji do zarobienia kliku dodatkowych groszy.


Nie odniosłeś się do reszty mojego postu, a tam napisałem, dlaczego zupełnie by mi to nie przeszkadzało.. co z tego, że zarobią parę dodatkowych groszy, skoro pierwszy raz w historii usłyszelibyśmy na żywo Red Hill, a pierwszy raz od trasy JT In God's Country czy Exit ?

Nie sądze bowiem aby takie koncerty wpłynęły na sprzedaż samego wydawnictwa.


Zapewne jednak wpływają, skoro inni wykonawcy takie koncerty grają.. REM np. zagrali trasę promującą.. swój best of - rzecz w przypadku U2 nie do pomyślenia.
Drink Scotch whiskey all night long
And die behind the wheel

Tak uważam.

#12 Atomic_Mario

Atomic_Mario

    Użytkownik

  • Members2
  • 5 734 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Świnoujście :)

Napisano 18 listopada 2007 - 13:58

co z tego, że zarobią parę dodatkowych groszy, skoro pierwszy raz w historii usłyszelibyśmy na żywo Red Hill, a pierwszy raz od trasy JT In God's Country czy Exit ?


Ależ ja napisałem co byłoby lepsze w tej sytuacji - zagranie In God's Country czy Exit na trasie promującej kolejny album. Koncepcja trasy promującej TJT (drugi raz) mi jakoś nie odpowiada. :rolleyes:

Zapewne jednak wpływają, skoro inni wykonawcy takie koncerty grają.. REM np. zagrali trasę promującą.. swój best of - rzecz w przypadku U2 nie do pomyślenia.


Mimo wszystko promocja na koncertach albumu typu "the best" to zupełnie inna sprawa. ;)
Dołączona grafika

#13 Johnny99

Johnny99

    Nothingman

  • Members
  • 10 523 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Club Tip Top

Napisano 18 listopada 2007 - 13:59

Mimo wszystko promocja na koncertach albumu typu "the best" to zupełnie inna sprawa. wink.gif


Mi się jednak wydaje, że to jedna i ta sama sprawa - marketing ;)
Drink Scotch whiskey all night long
And die behind the wheel

Tak uważam.

#14 Atomic_Mario

Atomic_Mario

    Użytkownik

  • Members2
  • 5 734 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Świnoujście :)

Napisano 22 listopada 2007 - 16:38

U2.COM dementuje pogłoski o koncertach w przyszłym roku:

http://www.u2.com/ne...ll&news_id=2173
Dołączona grafika

#15 Guest_depe_*

Guest_depe_*
  • Guests

Napisano 22 listopada 2007 - 18:23

Czyli tak jak pisałem wcześniej, nowy album jesień 2008, trasa na wiosnę 2009 - USA, a lato 2009 będzie NASZE! :)

#16 One_U2 - fan

One_U2 - fan

    Użytkownik

  • Members
  • 2 857 Postów
  • Płeć:Kobieta

Napisano 24 listopada 2007 - 12:58

A jednak? Bono i The Edge zagrali w Londynie.

news :





Bono i The Edge zagrali niespodziankowy set!!!!
09:19 24-lis-2007 UTC / U2roopanews.bbc.co.uk
Ku zaskoczeniu publiczności dwaj członkowie U2 pojawili się wczoraj na charytatywnym koncercie w Londynie i zagrali akustycznie cztery utwory.
"Tylko nie mów Adamowi i Larremu, że to zrobiliśmy" - zażartował Bono, zwracając się do The Edge'a.

Potem zagrali kolejno "Stay", które przeszło w "Desire", później "Angel Of Harlem" i na koniec utwór "Wave Of Sorrow", który będziemy mogli usłyszeć, kupując zremasterowaną wersję "The Joshua Tree" (2CD lub 2CD+DVD). Na koniec Bono i The Edge otrzymali burzę oklasków od 250 zaskoczonych widzów.

Panowie zagrali w ramach charytatywnego koncertu MENCAP Little Noise Sessions, w Kościele w północnym Londynie.

zródło: http://www.u2-site.c...podziankowy,set
Posted Image

#17 Atomic_Mario

Atomic_Mario

    Użytkownik

  • Members2
  • 5 734 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Świnoujście :)

Napisano 24 listopada 2007 - 14:51

Rzeczywiście super niespodzianka! Stay pojawiło się po raz pierwszy po 6 latach. Mega perełką jest wykonanie Wave Of Sorrow. Ciekawe czy był tam ktoś na tyle przytomny aby to nagrać ;) Może z okazji premiery reedycji TJT doczekamy sie więcej takich okolicznościowych występów? :rolleyes:
Dołączona grafika

#18 Johnny99

Johnny99

    Nothingman

  • Members
  • 10 523 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Club Tip Top

Napisano 24 listopada 2007 - 14:52

Może z okazji premiery reedycji TJT doczekamy sie więcej takich okolicznościowych występów? rolleyes.gif


O, a ktoś tu się zżymał na " okolicznościowe występy " :D
Drink Scotch whiskey all night long
And die behind the wheel

Tak uważam.

#19 Atomic_Mario

Atomic_Mario

    Użytkownik

  • Members2
  • 5 734 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Świnoujście :)

Napisano 24 listopada 2007 - 14:54

O, a ktoś tu się zżymał na " okolicznościowe występy " :D


Od razu wyjaśnię :P Okolicznościowe = takie bardziej spontaniczne, nie biletowane, dla wąskiej publiczności, nie wchodzące w skład jakieś z góry zaplanowanej trasy, nie mające na celu dodatkowego zarobienia pieniędzy (oczywiście poza promocją samego wydawnictwa) ;)
Dołączona grafika

#20 Johnny99

Johnny99

    Nothingman

  • Members
  • 10 523 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Club Tip Top

Napisano 24 listopada 2007 - 14:58

To raczej jednak nie był promocyjny występ - tylko spontaniczny właśnie. Nie łączyłbym go z wydaniem Joshua Tree. Pojawienie się Waves Of Sorrow też o niczym nie świadczy, po prostu Bono ostatnio siedział właśnie nad tym utworem, więc naturalne jest, że miał ochotę go zaśpiewać.
Drink Scotch whiskey all night long
And die behind the wheel

Tak uważam.



Dodaj odpowiedź



  


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych