Skocz do zawartości


Zdjęcie

Morrissey


72 replies to this topic

#41 PennyLane

PennyLane

    Użytkownik

  • Members
  • 185 Postów
  • Płeć:Kobieta
  • Skąd:Warszawa

Napisano 01 lipca 2011 - 10:52

Na 100% są tylko stojące, przynajmniej na tym koncercie ;)
"What came first, the music or the misery? Did I listen to music because I was miserable? Or was I miserable because I listened to music? Do all those records turn you into a melancholy person? People worry about kids playing with guns, and teenagers watching violent videos; we are scared that some sort of culture of violence will take them over. Nobody worries about kids listening to thousands, literally thousands, of songs about broken hearts and rejection and pain and misery and loss."

(Nick Hornby, "High Fidelity")

last.fm - wyczyszczony i nieużywany, zatem fejs

#42 owczarzMT

owczarzMT

    "That's how my love goes"

  • Members
  • 1 274 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:warszawski Żo(L)iborz

Napisano 01 lipca 2011 - 10:54

W empiku mi powiedzieli że są siedzące i stojące w Stodole ???

To prawda? Bo nie kupiłem ich przez to jeszcze ...



Byłem tam kilkanaście razy i prawdę mówiąc pierwsze słyszę ale z uwagi na fakt że różne cuda na kiju już przeżyłem dla świętego spokoju przekręć do klubu i będziesz miał pewność :)
1 VIII - 3 X 1944

Dołączona grafika

#43 PennyLane

PennyLane

    Użytkownik

  • Members
  • 185 Postów
  • Płeć:Kobieta
  • Skąd:Warszawa

Napisano 01 lipca 2011 - 11:05

Na The Swell Season zrobili miejsca siedzące do połowy sali ;) Ale wtedy te siedzące były droższe, numerowane, a teraz na stronie klubu jest wyraźnie zaznaczone "miejsca stojące" (http://www.stodola.p...h&mylang=polish) , so don't worry ;)
"What came first, the music or the misery? Did I listen to music because I was miserable? Or was I miserable because I listened to music? Do all those records turn you into a melancholy person? People worry about kids playing with guns, and teenagers watching violent videos; we are scared that some sort of culture of violence will take them over. Nobody worries about kids listening to thousands, literally thousands, of songs about broken hearts and rejection and pain and misery and loss."

(Nick Hornby, "High Fidelity")

last.fm - wyczyszczony i nieużywany, zatem fejs

#44 Zigy Stardust

Zigy Stardust

    senior forumowy

  • Members
  • 1 570 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Zigylandia

Napisano 01 lipca 2011 - 15:03

i w stodole i w studio są tylko stojące.

#45 anton

anton

    .

  • Members
  • 1 310 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Poznań

Napisano 05 lutego 2012 - 19:14

kurcze, muszę przyznać Boniowi rację - kiedy słucham Morrisseya zdarza mi się naprawdę często wybuchnąć śmiechem :D

moje ulubione:

she told me she loved me which means she must be insane

they were born
and then they lived
and then they died
it seems so unfair
i want to cry



i was driving my car
i crashed and broke my spine
so yes there are things worse in life than
never being someone's sweetie


za każdym razem jak to słyszę, śmieję się :D
co oczywiście nie zmienia faktu, że Morrissey jest genialnym tekściarzem, a takie smaczki są cudowne!

#46 corso

corso

    Użytkownik

  • Members
  • 3 831 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Black Diamond Bay

Napisano 14 stycznia 2013 - 21:46

Ma ktoś linka do tego bonusowego CD ze Swords?Tego z nagraniami live z Warszawy.

#47 Zigy Stardust

Zigy Stardust

    senior forumowy

  • Members
  • 1 570 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Zigylandia

Napisano 14 maja 2014 - 17:23

Singel promujący nowy album o tym samym tytule:

https://www.youtube....h?v=XlrN2o2aWAY

jak dla mnie wielce ok, nie mogę się doczekać żeby posłuchać całości.



#48 The Fly

The Fly

    Użytkownik

  • Members
  • 2 153 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:się biorą dzieci?

Napisano 15 maja 2014 - 12:45

morrissey w formie jednak



#49 Zigy Stardust

Zigy Stardust

    senior forumowy

  • Members
  • 1 570 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Zigylandia

Napisano 20 lipca 2014 - 08:23

Album świetny , chyba najlepszy od czasu You are the Quarry albo nawet Vauxhall and I.



#50 The Fly

The Fly

    Użytkownik

  • Members
  • 2 153 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:się biorą dzieci?

Napisano 21 lipca 2014 - 21:20

stwierdzam, że album jest niesamowity. Powala na kolana i polecam każdemu! 



#51 andie

andie

    (not) original of the species

  • Moderatorzy
  • 5 687 Postów
  • Płeć:Kobieta
  • Skąd:znad Nilu

Napisano 22 lipca 2014 - 17:50

też mi się podoba; chociaż albumu o znakomitość nie posądzam, ale nie znam na tyle solowej twórczości Morrisseya, żeby odnieść się do poprzednich. w każdym razie dobrze mi się słucha tych piosenek i wciąż się zastanawiam, czy on po prostu wstaje rano z myślą 'napiszę dziś tekst!' i pisze 10.


Is there an order in all of this disorder
Is it like a tape recorder
Can we rewind it just once more

#52 The Fly

The Fly

    Użytkownik

  • Members
  • 2 153 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:się biorą dzieci?

Napisano 22 lipca 2014 - 21:13

takie I'm not a man albo Istanbul to majstersztyki. Od początku do końca. W jego przypadku trudno mówić o przełomie (bo jak?) ale to co tu słyszę to kawał dobrego, nowego, ale i klasycznego rzemiosła tego Pana. A co do tekstów to jego ironiczne publikacje powstają pewnie podczas smarowania chleba albo coś w ten deseń. Ten koleś ma w swojej twórczości to coś. Wracam do słuchania bo w obozie U2 cisza ;)



#53 One_U2 - fan 30

One_U2 - fan 30

    FLY

  • Members
  • 867 Postów
  • Płeć:Kobieta

Napisano 20 listopada 2014 - 17:21

Morrissey przerwał koncert w Warszawie

http://wiadomosci.wp...l?ticaid=113d6a



#54 The Fly

The Fly

    Użytkownik

  • Members
  • 2 153 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:się biorą dzieci?

Napisano 21 listopada 2014 - 22:03

https://www.youtube.com/watch?v=OdRW0Ocp4zY&feature=youtu.be

 

jest i wideło z ucieczką



#55 derka

derka

    Lady with the spinning head

  • Moderatorzy
  • 5 611 Postów
  • Płeć:Kobieta
  • Skąd:z krainy Oz

Napisano 26 listopada 2014 - 18:20

A tymczasem w Niemczech fani dostali się na scenę. No to teraz mógł "nie czuć się bezpiecznie".

http://www.nme.com/n...morrissey/81353

There's always a chance as long as one can think
this is music : last

#56 MartinTexas

MartinTexas

    Użytkownik

  • Members
  • 2 593 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Legnica

Napisano 26 listopada 2014 - 22:58

Tu też krótki artykuł: http://przesluchanie...chat-just-sing/

 

Swoją droga to dziwne zachowanie. Po tylu latach na scenie olać publikę z powodu jednej osoby?? Mało profesjonalne. W tych Niemczech tez dziwna sprawa. W obu przypadkach mogli przerwać na chwilę i wrócić do gry.

 

 

Rozumiem, że z tego powodu (3:30):

https://www.youtube.com/watch?v=-Y7eaOH7-CY&feature=player_detailpage#t=210

 

U2 powinni przerwać koncert i zrobić focha. Mniejsza z tym, że nie nagrali by i nie dokończyli jednego z najlepszych koncertów w swojej historii... :P



#57 Guest_Grinderman_*

Guest_Grinderman_*
  • Guests

Napisano 10 grudnia 2014 - 15:32

W Livenation to mają poczucie humoru. :P

 

25-złotowy bon rekompensatą za przerwany koncert Morrisseya

Wciąż nie wiadomo, czy fanom Morrisseya, którzy przyszli w listopadzie do Stodoły posłuchać artysty, uda się odzyskać pieniądze za przerwany po pół godzinie koncert. Jednemu z próbujących otrzymać rekompensatę za bilet firma Live Nation zaproponowała zamiast 150 złotych bon o wartości 25 złotych

Zamieszania z Morrisseyem ciąg dalszy. Przypomnijmy, listopadowy koncert brytyjskiego gwiazdora w Stodole skończył się dość raptownie i niespodziewanie, po tym jak artysta oświadczył, że nie czuje się bezpiecznie na scenie klubu. Przykre to po tysiąckroć, bo koncert zapowiadał się wyśmienicie. Piosenkarz był w wyborowej formie, publiczność nie szczędziła mu okrzyków i oklasków adoracji.

Do dziś nie znamy przyczyn decyzji Morrisseya. Brytyjska prasa twierdzi, że ktoś z tłumu krzyknął coś niemiłego na temat nowotworu artysty. To jednak dość mało prawdopodobne, menedżer trasy, przepraszając publiczność za zaistniałą sytuację, wspomniał o szowinistycznych obelgach, które zraniły uczucia piosenkarza.

Po co potrzebny paragon?

Choć od koncertu minął prawie miesiąc, dyskusja nie ucichła. Zmienił się tylko jej punkt ciężkości. Fani już nie szukają przyczyn dziwnego zachowania artysty, szukają natomiast możliwości uzyskania zwrotu pieniędzy za bilet.

Organizator wydarzenia, czyli firma Live Nation, w pierwszym, szybkim odruchu obiecał, że każdy z biletem na koncert warszawski będzie mógł wejść na odbywający się dwa dni później koncert w Krakowie. To nie zadowoliło większości fanów, którzy słusznie zauważyli, że taka wyprawa niesie za sobą spore koszty. Organizator się ugiął i obiecał, że odda pieniądze każdemu, kto wyśle do biura bilet, paragon zakupu i pisemne uzasadnienie reklamacji.

I tu pojawił się kolejny problem. Bo kto przetrzymuje paragon zakupu biletu? Rozumiem rachunek od telewizora, butów, sprzętu AGD. Ale od wejściówki na koncert? Na zdrowy rozum sam bilet powinien być wystarczającym dowodem. Widać nie, co jest cenną i drogą dość lekcją dla wielu fanów.

25 złotych rekompensaty

Do "Gazety" przyszedł właśnie list od angielskiego fana Morrisseya (imię i nazwisko do wiadomości redakcji), który poskarżył się, że próbując odzyskać pieniądze za bilet, otrzymał kupon o wartości 25 zł, czyli 1/6 ceny biletu. Dziwna to arytmetyka. Jeśli już przeliczać zagrane piosenki na złotówki, to każdy poszkodowany fan powinien dostać z powrotem około 100 zł - Morrissey wykonuje podczas występów około 19 piosenek, czyli każda warta jest około 8 zł (w Stodole artysta zaśpiewał 6 utworów). Niestety, mimo starań nie udało nam się uzyskać oświadczenia organizatora, nie wiemy więc, według jakiego kalkulatora wyszło mu to dziwne 25 zł.

Zawiedzionych nadziei fanów nie ukoiłby zapewne nawet zwrot pełnej sumy, wycieczka na koncert Morrisseya to inwestycja nie tylko finansowa, ale i emocjonalna. Dla wielu jego muzyka, słowa wykraczają poza rozrywkę, są elementarzem dnia codziennego, lekarstwem na bolączki, remedium na smutek niezrozumienia, wyobcowania. Szkoda, że tak to się wszystko kończy, bo jak widać z listu angielskiego fana, sprawa jest jeszcze niezamknięta.

 



#58 Łukasz U2

Łukasz U2

    Użytkownik

  • Members
  • 3 501 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Warszawa

Napisano 10 grudnia 2014 - 16:31

No cóż , dopóki Live Nation będzie monopolistą na Polskim rynku koncertowym , to takie kwiatki będą coraz częstsze.


Watch more TV
I have a vision... Television
Please tell a President to watch more TV
President is not avalaible to Me??? (Mirror Ball Man Zootv Washington Dc)
http://forum.u2guitartutorials.com/

#59 Guest_Grinderman_*

Guest_Grinderman_*
  • Guests

Napisano 10 grudnia 2014 - 23:23

Jadą po całości. Nie sprawują kontroli, ale hajs zawsze chętnie zgarną. :D Po takim liście bym się długo zastanawiał, czy warto wydawać pieniądze na kolejny koncert organizowany przez Livenation.

 

10454444_10205373394111224_8151084565216



#60 The Fly

The Fly

    Użytkownik

  • Members
  • 2 153 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:się biorą dzieci?

Napisano 10 grudnia 2014 - 23:40

Jeden wielki śmiech na sali. Ewidentne ctr+c ctr+v, już widzę jak czytają te wszystkie żale





Dodaj odpowiedź



  


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych